Serious Sam 3: BFE (PC)

ObserwujMam (64)Gram (17)Ukończone (26)Kupię (10)

Serious Sam 3: BFE (PC) - recenzja gry


@ 18.12.2011, 00:37

Na początku trzeciego tysiąclecia, seria Serious Sam była całkiem popularną marką i raczej nic nie wskazywało na to, by po premierze części drugiej (mającej miejsce w 2005 roku) miał nastąpić przestój. Tak jednak się stało i mimo tego że od kilku dobrych lat wiedzieliśmy o powstawaniu części trzeciej, dopiero niedawno ujrzała ona światło dzienne, zaliczając przy tym dość wyraźny poślizg.

Na początku trzeciego tysiąclecia, seria Serious Sam była całkiem popularną marką i raczej nic nie wskazywało na to, by po premierze części drugiej (mającej miejsce w 2005 roku) miał nastąpić przestój. Tak jednak się stało i mimo tego że od kilku dobrych lat wiedzieliśmy o powstawaniu części trzeciej, dopiero niedawno ujrzała ona światło dzienne, zaliczając przy tym dość wyraźny poślizg. Zobaczmy więc, czy warto było czekać i czy jakość Serious Sam 3: BFE usprawiedliwia czas potrzebny na jej wydanie.


Więcej filmów z Serious Sam 3: BFE


Warstwa fabularna produkcji została właściwie niezmieniona względem poprzedników. Ponownie wcielimy się w dzielnego Sama Stone’a, który w pojedynkę (no, może z drobną pomocą) ocali znany nam świat przed atakiem okrutnych i rządnych krwi (a przy okazji niezwykle brzydkich) kosmitów. Sam nie jest typem mówcy czy dyplomaty – Ziemię ocali z bronią w ręku. Wyeliminuje dzięki niej tysiące wrogich najeźdźców, zostawiając po nich jedynie popiół i kości. Różnica między nowym, a starym Samem polega jedynie na tym, że Stone stawi czoła kosmitom nie w zamierzchłej przeszłości (jak to miało miejsce do tej pory), a w czasach teraźniejszych - spodziewajcie się zatem odmiennego krajobrazu.

Serious Sam 3: BFE (PC)

Przeniesienie akcji do teraźniejszości zaowocowało także tym, że nasz bohater nie będzie już do końca samotnym wojownikiem i uzyska drobną pomoc – niestety nie w formie kolejnej pary rąk dzierżącej giwery (a może i na szczęście, bo któż w końcu lubi dzielić się chwałą?), a w formie głosu radiowego, który różnymi instrukcjami nieco wesprze go w boju. Dobrze, że w końcu ktoś potowarzyszy Samowi, bo w końcu jego poczucie humoru – bardzo cyniczne, jak pamiętamy – będzie mogło znaleźć ujście podczas często prowadzonych dialogów, a nie wiecznych monologów (ileż na Boga można gadać do siebie…?!). Zatem i tym razem twórcy zadbali o cięty język naszego dzielnego herosa, który cały czas potrafi wywołać uśmiech na twarzy gracza swoimi wulgarnymi, relatywnie mocnymi tekstami. Trzeba też powiedzieć, że Croteam dość pokaźnie rozbudowało scenariusz względem części poprzednich. Nadal nie będzie to rzecz jasna nic szczególnie prozatorskiego, ale dobrze, że nieco go wzbogacono. Stanowi fajne urozmaicenie rozgrywki. Oryginalny klimat gry został więc całkowicie zachowany, a może i nieco wzmocniony – co wychodzi oczywiście na plus.

Serious Sam 3: BFE (PC)

Początkowo jednak, moje odczucia wobec rozgrywki w SS3 były co najmniej ambiwalentne. Trafiłem oto do całkowicie zrujnowanego Kairu, gdzie bez zbędnej zwłoki rozpocząłem dynamiczne batalie przeciwko wrogim kosmitom. Rozwałka wstępnie była przyjemna, odczuć się też dało garstkę nowości (o nich za chwilę), mimo to, zabawa szybko zaczęła tracić na jakości, głównie dlatego, że owy zrównany z ziemią Kair przyszło mi oglądać przez najbliższych kilka poziomów. Co rusz labirynty zrujnowanych budynków, tworzące widok monotonny i – od pewnego momentu – denerwujący. Nic się nie zmieniało, a ja tylko gubiłem się między kolejnymi, bliźniaczo podobnymi konstrukcjami i faszerowałem ogniem kolejne zastępy obcych. Wprawdzie gdzieniegdzie przyszło mi spenetrować jakieś większe wnętrza, zwiedziłem także rozległe piwnice, ale jakoś wszystko to pozbawione było smaku.


Screeny z Serious Sam 3: BFE (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosManiek3   @   02:35, 18.01.2012
Dwie poprzenie odslony gry byly swietne.Rzeznia z przymrozeniem oka.Lubie takie gierki,szczegolnie jak chce odreagowac calodzienny stres i rozkoszowac sie niczym nieskrepowana rowalka !!!
0 kudosmateusz_kd   @   17:11, 18.01.2012
Cytat: Maniek3
szczegolnie jak chce odreagowac calodzienny stres i rozkoszowac sie niczym nieskrepowana rowalka !!!

To jak ukończysz Seriousa Sama 3, to polecam Ci zagrać w Prototype Uśmiech Tam to jest rzeźnia
0 kudosmateusz_kd   @   20:06, 22.01.2012
Opłaca Szczęśliwy Stary dobry Sam powrócił.
0 kudosurban1212   @   21:25, 23.01.2012
To trzeba będzie zakupić ale to dopiero w przyszłym miesiącu. Szczęśliwy
0 kudosmateusz_kd   @   23:27, 24.01.2012
To kupuj, kupuj Uśmiech Może kiedyś w multi razem pogramy Szczęśliwy
0 kudosurban1212   @   23:28, 24.01.2012
Koniecznie trzeba będzie zagrać w multi. Szczęśliwy
Dzisiaj sobie zamówiłem więc czekam żeby znowu zagrać w Sama. Szczęśliwy
0 kudosmateusz_kd   @   12:26, 28.01.2012
To czekaj, bo warto Dumny A co do multi to się ugadamy jak będzie trochę więcej czasu wolnego od szkoły Dumny
0 kudosDelic   @   13:10, 02.02.2012
Szkoda, że nie będzie jak kiedyś, gdzie w SS2 nadchodziły krwiożercze hordy przeciwników.
0 kudosturro   @   18:13, 04.02.2012
Długo czekałem na kolejne przygody Sama, niestety kiedy młodość uskrzydla, parametry sprzętu komputerowego uziemiają Dumny
0 kudosmateusz_kd   @   21:07, 04.02.2012
A no jak chce się pograć w nowego Sama to sprzęt dobry by się przydał Uśmiech
0 kudosguy_fawkes   @   21:37, 04.02.2012
SS3 niebawem pojawi się u nas w wydaniu pudełkowym. Wyda go Cenega w serii Premium Games. Cena to oczywiście niecałe 70zł. Bardzo lubię Serious Sama, ale wolę poczekać na obniżki. Albo okazję na Steam.
0 kudosmateusz_kd   @   21:54, 04.02.2012
To i tak nie za wysoka cena Uśmiech
0 kudosguy_fawkes   @   21:57, 04.02.2012
Niewysoka, ale też gra została wydana pewien czas temu. Pewnie na świecie rzadko kto ją wypuszcza w formie pudełkowej.
0 kudosJacen22   @   17:30, 17.07.2015
Ja bym dżwiękowi dał 11/10 ta muzyka jest EPICKA!

PS: Mam zastrzeżenei co do arsenału. Autor recki mówi, że snajperka, to nowa giwera, lecz tą mieliśmy już od Drugiego Starcia Puszcza oko
Dodaj Odpowiedź