The Tiny Bang Story (PC)

ObserwujMam (68)Gram (3)Ukończone (35)Kupię (1)

The Tiny Bang Story (PC) - recenzja gry


@ 03.06.2011, 12:06
Joanna "AiszA"
Gustuję w grach klimatycznych - z dreszczykiem, horrorach, przygodówkach, akcji, rpg & miszmasz wszystkiego po trochu ;)

Baśniowy świat o nienachalnych kształtach i barwach. .

Baśniowy świat o nienachalnych kształtach i barwach... Gdzie ludzie wiodą spokojne i szczęśliwe życie. Nagle staje w obliczu zagrożenia i ruiny - asteroida niszczy ten błogi stan. Planeta rozsypuje się na drobne kawałki i to Ty musisz je odnaleźć, aby przywrócić krainie dawną radość & piękno.


Debiutanckie dzieło studia Colibri Games mechaniką przywołujące ciepło przyjęte Machinarium. Ciekawa hybryda kilku gatunków - zgrabnie i nienachalnie połączono grę logiczną z przygodówką. Obie wnoszą powiew "świeżości", każda z nich ma swój własny niezaprzeczalny urok i unikalny klimat.

The Tiny Bang Story  (PC)

ŚWIAT Z PUZZLI

Mała, fantazyjna planeta Tiny. Po zderzeniu z asteroidą rozpada się na kawałki, a Ty jako główny bohater tej "bajki" masz za zadanie poskładać ją i przywrócić pierwotny wygląd. Wracając myślami do dziećiństwa i wspomnień, odtwarzasz obrazy tamtych szczęśliwych chwil. Krok po kroku, puzzel do puzzla. Przemierzasz plansze by wszystko naprawić, jak starą zużytą już maskotkę, z którą łączą Cię najwspanialsze zabawy z dzieciństwa. To, musisz przywrócić do dawnej świetności ciuchcię, innym razem odnależć części do starego zegara. Cały czas, Twoja przygoda polega na niesieniu pomocy mieszkańcom i odnalezieniu/zreperowaniu jakiejś rzeczy. W efekcie należy uporządkować to, co zniszczyła asteroida.

The Tiny Bang Story  (PC)

The Tiny Bang Story na pierwszą myśl kojarzy się z przygodami starego i dobrego znajomego - robocika z Machinarium. O ile tam świat był metalowy i w rdzawej tonacji, tutaj sycą oczy barwne, bajkowe plenery o ciepłych, pastelowych kolorach. Ręcznie malowane tła są przecudne, zachwycają swoją szczegółowością. Plansz jest sporo, a każda z nich ma swój urok. Animacja ruchu wszelakich urządzeń, zabawek czy w końcu muszek latających po monitorze, wygląda bardzo efektownie. Te ostatnie, choć w realu nieco dokuczliwe, tutaj spełniają zgoła inną, pożyteczną rolę. W trakcie zabawy nie ma żadnych dialogów ani napisów. Przemawia do Ciebie tylko obraz i muzyka. Rolę tzw. przekaźników informacji spełniają dymki umieszczone z boku ekranu. Przedstawiają przedmioty, jakie masz znaleźć, ilość sztuk oraz gdzie musisz je użyć, aby rozwiązać zagadkę czy zakończyć zadanie. Niektóre są naprawdę nieźle zakamuflowane i trzeba nietęgo się naszukać i wyostrzyć spojrzenie.


Screeny z The Tiny Bang Story (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosB92   @   12:31, 03.06.2011
Heh, jakoś nigdy o tej grze nie słyszałem, a tu proszę taka ocena. Uśmiech
0 kudosToddziak   @   21:50, 03.06.2011
Oceniłam ją trochę niżej, ale zgadzam się, że to naprawdę baśniowa gra Uśmiech
0 kudossilverkin   @   22:08, 03.06.2011
Literówka jest w pierwszym wyrazie "baśniowy".
0 kudosbat2008kam   @   22:13, 03.06.2011
Pff... Pedant ;p

A o grze nawet nie słyszałem, nigdy nie widziałem jej na żadnych filmikach. Wyskoczyła tak raptownie, a tu proszę - nieznajoma gierka wskakuje do rangi ,,must have''.

Pomyślimy, jakoś nigdy nie miałem drygu to tego typu produkcji. Kto wie, może jest szansa, że gra trafi na cover do jakiegoś pisma.
0 kudosCes96   @   23:40, 03.06.2011
Ta gra jest "must have" dla miłośników gatunku i ocena również jest oceną na tle innych gier tego typu... Może nieco zawyżona, bo Machinarium było o wiele bardziej klimatyczne, niemniej jednak gra jest przyjemna i nawet ja, chociaż nie grywam przeważnie w takie tytułu , spędziłem przy niej kilka chwil.
0 kudosMicMus123456789   @   15:55, 04.06.2011
Trochę mnie zatkało, jak przeczytałem renckę i zobaczyłem ocenę końcową Dumny
Powiem jedno jak ją gdzieś dorwę nie omieszkam rzucić na nią okiem Uśmiech
0 kudoswild_animal   @   16:04, 15.01.2012
Na pewno warto. Tylko trzeba pamiętać że w odróżnieniu od Machinarium z którym jest notorycznie porównywana, to jest klasyczne Hidden Object a nie przygodówka. Więc żeby nie było rozczarowania że się cały czas szuka poukrywanych puzzli, śrubek, motylków, sporadycznie tylko rozwiązując jakąś łamigłówkę.
0 kudosfebra1976   @   19:01, 15.01.2012
Przygodówka czy szukanie elementów "wsio radno" grunt że gra jest świetna. Ma tylko jedną zasadniczą wadę; jest okropnie krótka ledwo się rozpędziłem a tu end Konsternacja
Dodaj Odpowiedź