Agrar Simulator 2011 (PC)

ObserwujMam (17)Gram (10)Ukończone (3)Kupię (3)

Agrar Simulator 2011 (PC) - recenzja gry


@ 31.05.2011, 14:12
Wojciech "Raaistlin" Onyśków

Życie rolnika to pasmo ciągłych utrapień, monotonnej pracy i kiepskiej kasy. Nie inaczej prezentuje się recenzowana tutaj gra – Agrar Simulator 2011 to tytuł dla prawdziwych hardkorowców, którzy przyjeżdżając z pola mają ochotę wykonać pracę jeszcze raz, tylko tym razem wirtualnie.

Życie rolnika to pasmo ciągłych utrapień, monotonnej pracy i kiepskiej kasy. Nie inaczej prezentuje się recenzowana tutaj gra – Agrar Simulator 2011 to tytuł dla prawdziwych hardkorowców, którzy przyjeżdżając z pola mają ochotę wykonać pracę jeszcze raz, tylko tym razem wirtualnie. Cóż może być w tym fajnego? Nie wiem, ale wyniki sprzedaży innych symulatorów farmy mówią same za siebie.

Piękne i monotonne życie farmera zaczynamy z całkiem niezłym nakładem finansowym oscylującym wokół 700 tysięcy zielonych. Gdybym ja na starcie posiadał taką kasę, wrzuciłbym ją na konto i obserwował, jak rośnie dzięki odsetkom. No ale nasz mądry (inaczej?) bohater woli zainwestować w brudny (dosłownie) interes, kupując szereg maszyn rolniczych i wpuszczając do zagrody coraz dziwniejsze zwierzęta.

Agrar Simulator 2011 (PC)

No właśnie, początki są trudne, sterowanie wcale nie jest intuicyjne, więc kilka pierwszych minut spędzamy w menu, wertując i szukając, czym tu u licha zasiąść w tym traktorze. Po chwili konsternacji wyjeżdżamy na pole z bronami (czy czymś takim, nigdy nie byłem specjalistą w rolniczym slangu, wybaczcie) i… zasypiamy za kierownicą. Nawet najmniejsze pole wymaga niesamowitego nakładu czasowego, żeby wykonać na nim cokolwiek w stu procentach. Mało tego, nawet depnąć nie możemy, bo podczepione maszyny się psują i w efekcie odpadają od traktora. Kogoś interesuje jeżdżenie przez godzinę w kółko po tak samo wyglądającym polu? Ta gra jest właśnie dla Was. Ludzie, może jakieś przyspieszenie czasu by się przydało? Wątpię, żeby komukolwiek chciało się poświęcać aż tyle życia na tak monotonne zajęcie. No wybaczcie, ja tego nie kupuję.

Wielki intelekt autora tego tekstu podsunął w czasie gry całkiem niezły pomysł – zatrudnijmy kilku pracowników, przeskoczmy czasowo o kilka godzin ( bo akurat to już można zrobić) i cieszmy się zaoranym, nawiezionym i zasianym polem. Nic z tych rzeczy, mości panowie! Pracownicy są dwa razy wolniejsi od nas, poza tym nie działa na nich przeskoczenie w czasie. Co z tego, że z 6 rano zrobimy południe, skoro typek swoim traktorkiem stoi na tym samym miejscu, gdzie był wcześniej? Postęp widoczny z odpowiedniej zakładki również pozostaje taki sam. Brawo dla autorów za kompletne zepsucie elementu czasowego – po kiego grzyba nam w ogóle to przeskakiwanie, skoro nic się wtedy nie dzieje? W tym momencie odechciewa się grać, większość graczy z płyty uczyni sobie podkładkę pod browar bądź też spali ku czci Latającego Potwora Spaghetti.


Screeny z Agrar Simulator 2011 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosRavnarr   @   21:59, 31.05.2011
Coś czuję, ze lepszym symulatorem jest symulator lotu w Google Earth...
0 kudosB92   @   22:04, 31.05.2011
Raaistlin to Ty w Symulator Farmy 2009 nie grałeś... to dopiero był crap. Dumny
0 kudosRavnarr   @   22:12, 31.05.2011
Ale Symulator Koparki miał w sobie coś, no nie? Dużą dawkę poczucia humoru na okładce Szczęśliwy "Wiele rodzajów ziemi do przekopania!" "Zmienny teren!" Rozbawiony
0 kudosMicMus123456789   @   22:14, 31.05.2011
Symulator koparki czy tam symulator maszyn budowlanych mnie się podobał Szczęśliwy Miał jednak to coś Dumny
0 kudosRavnarr   @   22:25, 31.05.2011
Tak - kosztował mniej niż 20 zeta Dumny

Rozwalił mnie "Symulator pojazdów specjalnych" Szczęśliwy Nawet na screenach na pudełku wyglądał paskudnie Szczęśliwy
0 kudosRaaistlin   @   22:44, 31.05.2011
B92 - niet, nie grałem, Agrar to mój pierwszy kontakt z takimi produkcjami... i na pewno ostatni.
0 kudosLucas-AT   @   23:23, 31.05.2011
Cytat: Raaistlin
B92 - niet, nie grałem, Agrar to mój pierwszy kontakt z takimi produkcjami... i na pewno ostatni.

Zagraj w Harvest Moon, a zmienisz zdanie co do takich gier. Uśmiech

https://www.youtu(...)fDRvq1JM

Uwierzcie, że pozory mylą i ta gra potrafi wciągnąć absolutnie. Sam tego doświadczyłem.
0 kudosSzajch   @   23:27, 31.05.2011
glos za lucasem.
sam spedzilem przy harvest moon - back to nature na psx 1500h i bylo genialnie. nawet wzielem sie ostatnio za harvest moon ds, ale niestety, juz tej mocy nie ma. w tym roku licze bardzo na harvest moon - a tale of two towns na ds i 3ds
0 kudossubaruwrx   @   16:00, 01.06.2011
zgadzam się z wami słaba gra
0 kudosdabi132   @   19:01, 01.06.2011
Jak dla mnie jest to podróbka w miarę dobrego Symulatora Farmy 2011 od Giants Software.... W SF mamy przynajmniej bardzo proste sterowanie pojazdami i nie trzeba nic sprawdzać w ustawieniach bo wszystko elegancko mamy na głównym ekranie gry...
0 kudosCes96   @   21:35, 01.06.2011
Fajnie napisana recka. Giera faktycznie dla hardcorowców.
0 kudossubaruwrx   @   17:45, 03.06.2011
Cytat: Ces96
Fajnie napisana recka. Giera faktycznie dla hardcorowców.

to za mało powiedziane
0 kudosLuisPalmer   @   20:34, 16.06.2011
A teraz pytanie czy z symulatora prac gospodarskich i uprawy pola można zrobić mega produkcję, która wciąga jak tornado!
Jak myślicie
Moim zdaniem można!
odpowiedni producent, odpowiedni pomysł, odpowiednie środki i juz bedzie grało! Uśmiech
0 kudosRavnarr   @   20:36, 16.06.2011
Pewnie, że można, z odpowiednim budżetem można zrobić nawet Symulator Kosiarki na silniku Frostbite 2.0. Ale czy nawet wtedy znaleźli by się na to chętni? To jednak na tyle alternatywna tematyka, że żadne studio nie zaryzykuje wpompowania w taką g dużej kwoty.
0 kudossubaruwrx   @   09:50, 29.06.2011
zgadzam się Rav ale tu silnik Frostbite 1.0 jest za drogi chociaż na tym było by w co pograć
Dodaj Odpowiedź