Kilka tygodni temu twórcy takich gier, jak Dead Trigger, Samurai i Shadowgun wypuścili na urządzenia mobilne swój kolejny projekt - Monzo. Myli się jednak ten, kto myśli, że mamy do czynienia z kolejną produkcją akcji, pełną tony przeciwników do wybicia. Tym razem czeski zespół postanowił nawiązać współpracę z firmą Revell, by stworzyć aplikację modelarską.
Zapewne niejeden ze starszych użytkowników Miasta Gier w przeszłości sklejał plastikowe samolociki, tworzył papierowe statki, czy też nudził rodziców o kilka złotych na kilkuelementowy pojazd, sprzedawany w pobliskim kiosku. Kilkanaście lat temu modelarstwo święciło triumfy wśród mnóstwa dzieciaków. Do tej pory tego rodzaju hobby cieszy się wzięciem, ale wydaje się, że lata świetności ma już za sobą. Mimo wszystko nie brakuje pasjonatów klejących kolejne części maszyn, ale o dziwo nie do nich kierowane jest Monzo.
■ w swojej ofercie ma szereg rozmaitych modeli: od żołnierzyków, przez samochody i samoloty, po okręty oraz śmigłowce;
■ firma współpracuje nie tylko z Madfinger Games, ale także z Wargamingiem.
Po spasowaniu wszystkich elementów, da się bowiem pomalować projekt, przy czym można to robić z podziałem na poszczególne elementy, np. czerwoną farbą pokrywamy zderzak, zieloną maskę, czarną drzwi, fioletową podwozie itd. Dodatkowo pojazd / rzecz można przyozdobić naklejkami, a następnie cyknąć fotkę, która posłuży np. za tapetę na smartfonie / tablecie.
Produkcja jest więc czysto rekreacyjna, nie zapewnia żadnego wyzwania, ale mimo wszystko jest ciekawą propozycją, ale raczej dla osób, które chciałyby sprawdzić, czy sklejanie prawdziwych modeli może być fajne. Monzo pozwala przetestować to hobby za darmo, bowiem kilka projektów jest dostępnych bez ponoszenia kosztów, a za pozostałe trzeba płacić (ceny zaczynają się od kilku i dochodzą do kilkudziesięciu złotych). Wszystko to okraszone zostało świetną oprawą graficzną. Poszczególne zabawki zostały dokładnie odwzorowane i po zrobieniu zdjęcia prezentują się niemal jak prawdziwe.
Czy warto więc w ogóle zainteresować się tą produkcją. Sądzę, że tak. Osobiście pobawiłem się nią raptem dwie godziny i już mi wystarczy, ale jeżeli ktoś wcześniej nie miał styczności z modelarstwem, to może się w Monzo odnaleźć na dłużej, przy czym dodatkowo „gra” być może okaże się początkiem przygody z prawdziwą odmianą tego hobby. Tak czy siak, nie zaszkodzi spróbować.
● Monzo w Google Play
● Monzo w App Store
Świetna |
Grafika: Doskonale wykonane modele, które wyglądają niemal jak prawdziwe. |
Przeciętny |
Dźwięk: Coś tam się wydobywa z głośników. |
Przeciętna |
Grywalność: Banalne "sklejanie" modeli. |
Dobre |
Pomysł i założenia: Wirtualne modelarstwo. |
Dobra |
Interakcja i fizyka: Aplikacja nudzi się dość szybko, ale pozwala sprawdzić modelarstwo na własnej skórze. |
Słowo na koniec: Monzo nie jest niczym wyjątkowym, ba, jest to zwykła ciekawostka i swoiste demo prawdziwego modelarstwa. Warto jednak sprawdzić, bo kilka modeli udostępnianych jest za darmo, więc kto wie czy się czasem nie wkręcicie w prawdziwą odmianę tego hobby. |
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler