Days Gone - rozmawiamy z Johnem Garvinem, dyrektorem kreatywnym oraz scenarzystą gry


LuKaS77PL @ 23:30 09.03.2019
Łukasz "LuKaS77PL" Konieczny

MG: Przejdźmy do otwartego świata. Co Twoim zdaniem odróżnia Waszą formułę otwartego świata od innych tego typu gier? Mógłbyś podać trzy kluczowe aspekty?

JG: Nie wiem, czy będę w stanie podać Ci trzy, ale mam dwa i są naprawdę dobre (śmiech). Okej, może jednak znajdą się trzy. W takim razie prawdopodobnie najważniejszą rzeczą jest dynamiczny charakter naszego świata. Kiedy trafiasz na świrusy, wściekłe niedźwiedzie, czy przykładowo zainfekowane kruki, wszystkie z tych stworzeń po prostu w tym świecie żyją. Były tutaj przed Tobą i będą, kiedy Ty stąd odejdziesz, o ile ich wcześniej nie zabijesz. Mamy 44 hordy, które posiadają swoje terytoria. Trzy z nich są podpięte do głównego wątku i jedną z nich prezentowaliśmy na pokazie podczas E3 2016. Hordy liczą od 50 do 500 przeciwników i po prostu znajdują się w tym świecie – nie pojawiają się w momencie, gdy rozpoczynasz misję. Jeśli zaczniesz obserwować zachowanie świrusów zauważysz, że nocą hibernują w jaskiniach, tunelach, kanałach i oczywiście możesz z nimi wejść w interakcję i je obudzić, chociaż to zły pomysł. Mogą one również migrować do miejsc gdzie żerują, jak np. do masowych mogił. Posiadają rozmaite schematy przemieszczania się po świecie i jeśli na ich drodze pojawi się na przykład zwierzę, będą je ścigać. Sami możemy również zwabić hordę do obozowiska bandytów. Wszystkie stworzenia żyjące w naszym świecie zachowują się naturalnie i wchodzą ze sobą w interakcję. 

Druga rzecz to nastrój jaki panuje w grze. Wszystko jest ze sobą ściśle powiązane, a głównym motywem jest to, że świat obrał sobie Ciebie za cel i jest zawsze niebezpieczny. Niebezpieczeństwo jest właśnie trzecią rzeczą, czyli nieważne gdzie się znajdujesz, jeśli tylko opuścisz bezpieczną kryjówkę, świat będzie próbował Cię dopaść. Wszystko, co w tym świecie możesz robić jest z tym motywem tematycznie powiązane. Możesz zwiększyć bezpieczeństwo czyszcząc obozy bandytów, bądź strefy lęgowe. Wszystkie aktywności poboczne w grze mają podobny motyw przewodni.  Podsumowując, oto te trzy rzeczy: dynamiczny otwarty świat, świat spójny pod kątem tematyki oraz świat niezwykle niebezpieczny na każdym kroku.

MG: Opowiedz nam w takim razie o różnych rodzajach lokacji w tym świecie. Podczas pokazu wspomniałeś, że zwiedzimy 6 regionów

JG: Tak i jak wspominałem wcześniej, dążyliśmy do tego, aby wprowadzić do gry sporo realizmu i uczynić świat niebezpiecznym na każdym kroku. Akcja gry została osadzona na Północno-Zachodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, głównie w Oregonie, a tereny te zostały w przeszłości uformowane przez wulkaniczną aktywność. Mamy liczne jaskinie lawowe i góry, które wytworzyły się przez ostanie kilka milionów lat. Mamy tutaj też dość dużą wysokość nad poziomem morza, więc warunki pogodowe są zmienne i bywają ciężkie. Środowisko naturalne jest niezwykle różnorodne, niczym w jakimś parku rozrywki. Wsiadasz na swój motocykl i dziesięć minut drogi w jedną stronę masz pustynię, dziesięć minut w innym kierunku sosnowy las, doliny, którymi płyną rzeki i wiele więcej. Nie chciałbym jeszcze zdradzać wszystkich lokacji, jakie mamy w grze, ale mogę zapewnić, że są one bardzo zróżnicowane i posiadają odmienne warunki pogodowe, które wpływają na rozgrywkę. W jednym z regionów może padać śnieg dużo bardziej obficie niż w lokacji, którą miałeś okazję sprawdzić dzisiaj, gdzie było sporo suchych terenów.

MG: Ile czasu potrzebujemy na ukończenie Days Gone? Mam na myśli nie tylko sam główny wątek, ale również całą zawartość.

JG: Dobre pytanie i oczywiście zależy to od tego, jakim jesteś graczem. Ostatnim razem, kiedy ukończyłem grę zajęło mi to ponad 30 godzin, ale był to tylko główny wątek fabularny. Jestem przede wszystkim dumny z tego, że główna oś jest dopracowana i - przykładowo - przerywniki filmowe trzymają świetny poziom od początku do końca. Ciągle poznajemy nowe postacie, trafiamy do nowych miejsc, ale jednocześnie wszystko jest spójne i odgrywa istotną rolę w przygodzie Deacona. Trudno mi jednak określić jak długo zajmie poznanie całej zawartości gry. Po prostu zależy to od stylu gry.

MG: Dziękuję bardzo za rozmowę.

JG: Również dziękuję.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?