Premiery miesiąca - marzec 2017
Nier: Automata (PC, PlayStation 4) | 10 marca |
---|
Nier: Automata stanowi kontynuację wydanej w 2010 roku wyłącznie na PlayStation 3 i Xboksa 360 gry Nier. Choć autorzy Automaty – studio PlatinumGames – nie tworzyli oryginału, to wspólnym mianownikiem dla obu produkcji jest postać Taro Yoko, który był głównym projektantem w 2010 i 2017 roku!
W Nier: Automata wcielamy się w postać kobiecego androida imieniem YoRHa No.2 Type B, który został skonstruowany w celu odbicia Ziemi z rąk kosmitów. Ci najechali naszą piękną planetę, zmuszając homo sapiens do opuszczenia swoich domów i schronienia się w bazach księżycowych.
Rozgrywka w tytule od speców „miliarda rzeczy na ekranie”, czyli PlatinumGames, to dosłownie ich wizytówka – twórcy postawili na dynamiczne i pełne wartkiej akcji potyczki z hordami nieprzyjaciół. Zniszczenie i popłoch wśród nieprzyjaciół siejemy za pomocą klasycznych broni białych, ale do dyspozycji oddano nam również szereg dodatkowego oręża.
Styx: Shards of Darkness (PC, Xbox One, PlayStation 4) | 14 marca |
---|
Seria Styx, bo chyba już można tak o niej mówić, zadebiutowała dzięki studiu Cyanide w 2014 roku. Podobnie jak w przypadku oryginału o podtytule Master of Shadow, również w Shards of Darkness przyjdzie nam pokierować poczynaniami tytułowego Styksa, goblina-skrytobójcy. Miejscem akcji jest miasto Körangar, zamieszkane przez Mroczne Elfy. Styx odkrywa spisek Krasnoludów i właśnie Elfów przeciw znienawidzonej rasie „zielonych” i musi przedsięwziąć wszystkie kroki, uniemożliwiające zawiązanie sojuszu pomiędzy nieprzyjacielami.
W stosunku do „jedynki” mechanizmy rozgrywki nie uległy wielkim przeobrażeniom. Znów musimy działać w cieniu, korzystając dodatkowo z nowych umiejętności głównego bohatera. Gameplay stworzony został na modłę serii Thief. Za to świat stał się bardziej urozmaicony - zwiedzimy teraz zarówno wspomniane elfie miasto, jak i m.in. lokację mieszczącą się w dokach, zamieszkaną przez groźnych złodziei.
Mass Effect: Andromeda (PC, Xbox One, PlayStation 4) | 23 marca |
---|
Jakiego kalibru tytuł „AAA” byśmy nie ujrzeli w marcu, to prawdopodobnie Mass Effect: Andromeda byłaby niekwestionowaną grą tego miesiąca. Studio BioWare, a więc ojcowie kosmicznej epopei zapoczątkowanej w 2007 roku wyłącznie na konsoli Xbox 360 (później przeniesiono tytuł na inne platformy) wraca – tym razem bez Sheparda oraz Normandii.
Andromeda stanowi osobną przygodę – akcja rozgrywa się między wydarzeniami z „dwójki” a „trójki”. Możemy wybrać jednego spośród dwojga bohaterów – Sctotta lub Sarę Ryder. To para bliźniaków, którzy wysłani przez dowództwo, ruszają do tytułowej galaktyki w poszukiwaniu nowego domu dla ziemian.
Nowy Mass Effect to nadal cRPG akcji, w którym pierwsze skrzypce odgrywa eksploracja, rozwój bohatera oraz wykonywanie zadań. Co ciekawe w tym drugim elemencie nie mamy wyboru pomiędzy z góry zdefiniowanymi klasami, a Scotta lub Sarę zostawiamy na ogólnej ścieżce, decydując się tylko na kolejno odblokowywane umiejętności spośród znanych z oryginalnej trylogii specjalizacji (jak np. biotyk).
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler