COSPLAY vol. 7: wywiad z polską twarzą gry Horizon: Zero Dawn
Patryk Jankowski: Wcieliłaś się w rolę Aloy, protagonistki Horizon: Zero Dawn. Dlaczego akurat ona, skoro aktualnie nie jest aż tak rozpoznawalna?
Nie jest rozpoznawalna? To chyba nie widziałeś ile dziewczyn na całym świecie się w nią wciela od momentu, jak Guerrilla Games wypuścili pierwszy trailer gry, a potem tutorial postaci w PDFie. U mnie pierwsza decyzja była prosta: rude włosy i warkoczyki, łuk, postać akcji. Nie potrzebowałam więcej argumentów.
Patryk Jankowski: Przyszłe plany związane z cosplayem? Czy w Polsce odzew społeczności graczy na cosplay jest odpowiednio satysfakcjonujący?
W tej chwili tworzę kolejny strój, ale jest jeszcze na zbyt wczesnym etapie aby chwalić się co to będzie.
A odzew graczy w Polsce? To zależy, na które narzędzie social media patrzysz. Kilka dni temu PlayStation Polska wrzuciło na swojego fanpage'a na FB moje wspólne z Margaret Cosplay & Art zdjęcie z warszawskiego eventu Horizon Zero Dawn dla mediów - od komentarzy pod zdjęciem mój rak dostał raka.
Nie wiem co tymi ludźmi rządzi, nie wiem co mają w głowach, ale przemawia przez nich straszna agresja. Na szczęście jest spore grono odbiorców którym to, co robią cosplayerzy, bardzo się podoba. Dowodem są właśnie wspomniane wyżej momenty, kiedy ktoś chce mieć z tobą zdjęcie. Kiedy twój fanpage zdobywa kolejne lajki, kiedy gracze czekają na zdjęcia z postępów pracy nad kolejnym strojem. Kilka osób chce mnie wspierać bardziej i namawiają mnie do założenia np. Patronite. Ja cały czas tą opcję rozważam.
Jeśli o najbliższe imprezy chodzi - pojawię się na Pyrkonie. Na pewno zabieram strój Aloy, może ponownie Dark Phoenix i będę też chciała zadebiutować w stroju, nad którym właśnie teraz pracuję.
Patryk Jankowski: Dziękuję za rozmowę i powodzenia!
Ja również bardzo dziękuję za rozmowę.
Dzisiejszą bohaterkę możecie znaleźć na jej oficjalnych profilach na Facebooku oraz Twitterze.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler