Holy Potatoes! We're in Space?! - bulwy w kosmosie łatwo nie mają


bigboy177 @ 20:03 24.02.2017
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Słów kilka na temat tego, w jaki sposób bulwy chronią się przed atakującymi.

Przed kilkoma dniami na łamach portalu opublikowaliśmy artykuł zawierający nieco ogólnych informacji na temat gry Holy Potatoes! We're in Space?! Na dziś mamy kolejne detale, tym razem skupiamy się na tym, jak da się rozwijać statek, którym poruszają się główni bohaterowie produkcji – kapitan Cassie oraz jej wesoła ziemniaczana załoga.

Holy Potatoes! We're in Space?! to przygodówka, nawiązująca do gatunku roguelike. Żadnym zaskoczeniem nie powinien być więc fakt, że główni bohaterowie na swojej drodze napotykają całe tabuny nieprzyjaciół. Czasem mamy do czynienia z łatwym do pokonania oponentem, ale często musimy stawić czoła naprawdę potężnemu wrogowi. W takiej sytuacji umiejętności oraz odpowiednio wyposażony statek są jedyną nadzieją naszej wesołej kompanii.

Maszynę, którą poruszamy się po przestrzeni kosmicznej możemy w miarę swobodnie modernizować. Każdy zlikwidowany przeciwnik oraz różne losowo generowane wydarzenia zapewniają naszej załodze przeróżne elementy wyposażenia. Te następnie jesteśmy w stanie oddać w ręce naszego pokładowego inżyniera, a on zajmie się opracowaniem np. zupełnie nowej broni. Na koniec pozostaje zamontowanie jej na kadłubie i wypróbowanie.

Skoro o kadłubie mowa, jego także jesteśmy w stanie zmodernizować. W Holy Potatoes! We're in Space?! korzystamy bowiem ze specjalnej bazy wypadowej. Będąc w niej możemy zaglądnąć do jednego z tutejszych sklepów i nabyć np. moduł poprawiający odporność osłon. Dzięki temu będziemy w stanie przyjąć na siebie więcej obrażeń, dłużej stawiając opór nawet najtrudniejszemu przeciwnikowi.

Co istotne, statek da się modyfikować nie tylko po to, aby skuteczniej walczyć, ale również w celu usprawnienia jego mobilności. Nasza maszyna ma bowiem ograniczony zasięg. Element ten da jednak się podkręcić, jeśli zainwestujemy we właściwy sprzęt. Bez niego możemy utknąć gdzieś na obrzeżach galaktyki, co niestety może skończyć się tragicznie. Pal licho, jeśli mamy odpowiednią sumę $krobii – tutejszej waluty. Jeśli wydamy jej trochę, będziemy w stanie zamówić tzw. taksówkę. Zostaniemy niejako przeholowani do bazy wypadowej. Gorzej jest jeśli nie mamy funduszy na pomoc „drogową”. Wpadka tego typu może zakończyć całą grę, co wiąże się z wczytaniem ostatniego (automatycznie robionego) zapisu, albo rozpoczęciem zabawy od zera.

Wyposażenie, choć ważne, nie jest w stanie działać samo w sobie. Dlatego kolejny sposób rozwoju naszej maszyny związany jest z jego załogą. Podczas zabawy okazyjnie natrafimy na osoby chętne do tego, by dołączyć do naszej kompanii. Często jednak będziemy zmuszeni do zrekrutowania jednego z dostępnych ziemniaczanych specjalistów.

W takiej sytuacji zaglądnąć musimy na odpowiedni ekran interfejsu, a tam wybrać bulwę, która możliwie jak najlepiej sprawdzi się do planowanej dla niej roboty. Właściwe dobranie członka załogi ważne jest z tego względu, że nie każdy może być inżynierem. Nie każdy sprawdza się równie dobrze przy działku laserowym. Trzeba zatem przeanalizować statystyki dostępnych bulw i wybrać tę najlepszą, szczególnie, że odpowiednio dopasowana załoga jest podstawą skutecznego toczenia pojedynków. O tym jednak w kolejnym artykule.

Jak widać, Holy Potatoes! We're in Space?! wcale nie jest prostą gierką o ziemniorach w kosmosie. Pyry, kartofle, bulwy – zwał jak zwał – to skomplikowane stworzenia i tak samo złożona jest gra o nich. Oferuje ona zarówno ciekawą rozgrywkę, jak i niemałe wyzwanie. Idealnie nadaje się do tego, aby z doskoku pograć, ale równie dobrze sprawdzi się przy dłuższych posiedzeniach. Syndrom jeszcze jednej rundy jest bowiem mocno zauważalny.

Na tym kończymy, a niebawem powrócimy z kolejnym artykułem. Całą serię zakończymy zaplanowaną na przyszły tydzień recenzją. Bądźcie z nami - za bulwy!!!

Sprawdź także:

Holy Potatoes! We're in Space?!

Premiera: 14 lutego 2017
PC

Holy Potatoes! We're In Space?! to gra strategiczna z dużą dawką eksploracji, od Daylight Studios. Pomimo samego świata oraz nazewnictwa, projekt nie jest kontynuacją Hol...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdarkslide16   @   00:55, 25.02.2017
Solidna garść informacji co i jak na temat gry, jest też info że gra sprawdzi się z doskoku. W sam raz czasem na chwilę nudy a syndrom jeszcze jednej rundy oj skąd ja to znam SzczęśliwySzczęśliwy