Premiery miesiąca - grudzień 2016


Materdea @ 09:29 01.12.2016
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Rok wypadałoby zakończyć z przytupem.... i de facto tak się staje. Sony bowiem w końcu wydaje jeden z najdłużej przygotowywanych tytułów ekskluzywnych, który miał wylądować na PlayStation 3, ale ostatecznie trafi na obecnie piastującą urząd generację konsol - The Last Guardian. Co poza tym? Jak mogłoby się wydawać - niewiele.

Już prawie cały 2016 rok za nami. W ciągu minionych już 11 miesięcy otrzymaliśmy wiele fantastycznych projektów, dzięki którym mogliśmy zwiedzić garść magicznych światów i zawalczyć z przeróżnymi mrocznymi charakterami. Mimo że jeszcze kilka tytułów przed nami, trzeba przyznać, że grudzień nie jest szczególnie porywający. Zerknijcie zresztą na poniższe zestawienie najciekawszych premier. Nie obejmuje ono wszystkich debiutujących gier, ale te, które uznaliśmy za najistotniejsze.

Steep (PC, Xbox One, PlayStation 4)2 grudnia

Pod nieobecność serii Shaun White Snowboarding oraz SSX – konkurentki od firmy Electronic Arts – na czoło zimowych gier sportowych ponownie wysuwa się Ubisoft i serwuje nam, wraz z początkiem miesiąca, Steep. Tym razem tytuł nie jest sygnowany nazwiskiem żadnego sławnego sportowca, lecz przedstawia autorską interpretację śnieżnych wariacji – do naszej dyspozycji deweloperzy oddają nie tylko klasyczny tandem narty plus snowboard, lecz również paralotnie oraz wingsuity. Oprócz solowej rozgrywki, Ubisoft Annency przyszykowało dla fanów również rozbudowany moduł sieciowy, więc gra nie powinna szybko się nam znudzić.

Dead Rising 4 (PC, Xbox One)6 grudnia

Microsoft razem z marką Dead Rising postanowili wrócić do korzeni. Czwarta odsłona wspomnianego tytułu – po kilku eksperymentach – zaserwować ma to, co fani znają doskonale. Nawet jeśli mowa o bohaterze, bo ponownie wcielamy się w postać Franka Westa, protagonistę z „jedynki”. Akcja zaś rozgrywa się 16 lat po wydarzeniach z pierwowzoru.

Stare rozwiązania trafią nie tylko do fabuły, ale przede wszystkim do rozgrywki. Znów zostajemy zamknięci w centrum handlowym miasteczka Willamette i znów stajemy naprzeciwko hordy (albo nawet i więcej) nieumarłych. Do dyspozycji oddano nam całą masę części, które później możemy zamienić w śmiercionośny oręż – crafting to domena Dead Rising i nie inaczej będzie tym razem. W „czwórce” zagości również tryb kooperacji do 4 graczy, co by klasyczna rozwałka się nam zbyt szybko nie znudziła.

Shadow Tactics: Blades of the Shogun (PC)6 grudnia

Shadow Tactics: Blades of the Shogun najłatwiej scharakteryzować jako spadkobiercę spuścizny kultowej serii Commandos. Rzut izometryczny kamery, taktyczne zacięcie, tona planowania i bezlitosne konsekwencje z wykrycia przez sztuczną inteligencję ruchów gracza. Choć oczywiście mamy do czynienia z zupełnie innymi realiami historycznymi.

Shadow Tactics trafiamy do roku 1615, gdy na cesarskim tronie w Japonii zasiada nowy władca. Wynajmuje on naszą pięcioosobową drużynę, by w zarodku stłumić potencjalną rebelię. Kampania składająca się z 13 misji pozwala na skrytobójcze działania naszych podopiecznych, a jednocześnie daje sposobność do sprawdzenia ich unikalnych umiejętności.

Sprawdź także:

The Last Guardian

Premiera: 06 grudnia 2016
PS4

The Last Guardian to trzecia z kolei przygodowa gra akcji przygotowana przez Team ICO - autorów ICO i Shadow of the Colossus. Cała trylogia dostępna jest na wyłączność ko...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoslopas   @   20:27, 02.12.2016
Szczerze powiedziawszy to najbardziej chyba mi z wymienionych tytułów pasuje The Last Guardian.