Na te gry czekasz w 2016 roku!

Podsumowań ciąg dalszy. Adam spisał dla Was gamingowe trendy uwidocznione w branży w trakcie ubiegłego już roku. Marcin przygotował zestawienie ekskluzywnych gier, które ukażą się na PlayStation 4 oraz Xboksie One w ciągu nadchodzących dwunastu miesięcy. Pora i na moje wyjście z sylwestrowego letargu. Zaostrzmy apetyty. Oto lista najbardziej wyczekiwanych produkcji 2016 roku. Wymienione tytuły zadebiutują multiplatformowo, bądź wyłącznie na komputerach osobistych. Hitów nie brakuje, poukładane zostały one w losowej kolejności.

Premiera HEX: Shards of Fate winna odbyć się już niedługo. Produkcja ta skierowana jest dla fanów karcianek, a zatem jeśli obecnie dostępne tytuły do Was nie przemawiają, bo są zbyt proste, albo mało rozbudowane, koniecznie zerknijcie na HEX. Najnowsze przedsięwzięcie studia Gameforge zapowiada nad wyraz interesująco. Oferuje setki, przyjemną dla oka oprawę wizualną oraz rozbudowane możliwości toczenia pojedynków. Więcej na temat produkcji znajdziecie w wiki gry.

Pięć lat po premierze Buntu Ludzkości, seria Deus Ex ponownie spróbuje skraść mechaniczne serca fanów cyberpunku, tym razem za sprawą Rozłamu Ludzkości. Akcja gry umiejscowiona została dwa lata po zakończeniu poprzedniej części. Rok 2029. Nienawiść społeczna skierowana jest w kierunku osób, których ciała usprawnione są implantami. Pozamykani w gettach na co dzień muszą mierzyć się z nietolerancją i brutalnością policji. Jaką rolę w tym wszystkim odegra Adam Jensen, pracujący w specjalnym oddziale Interpolu? Co planuje organizacja Illuminatów? Odpowiedzi na te pytania poznamy w sierpniu. Możemy być pewni, że czeka nas fabuła pełna społecznych napięć, z najrozmaitszymi wyborami na horyzoncie oraz wartką akcją, okraszoną futurystycznymi gadżetami.

Bez wątpienia największy gamingowy powrót w 2016 roku. Po grubo ponad dekadzie nieobecności, klasyk przypomina o swoim istnieniu. Czwarta odsłona legendarnej marki nie neguje tożsamości i garściami czerpie z poprzednich odsłon. Szybka, brutalna rozgrywka, krwawe finiszery i setki obrzydliwych demonów, czekających w kolejce do zgładzenia. Pod względem mechaniki twórcy zapowiadają emocjonującą zabawę na wielopoziomowych mapach. Areny mają przypominać skate parki, do których wpadasz i improwizujesz, tańcząc z przeciwnikami. Za kodem projektu stoi, niezmiennie, studio id Software. Produkcja natomiast oparta jest o silnik id Tech 6.

Murowany kandydat (tudzież kandydatka) do miana gry roku, przynajmniej na przedpremierowym papierze. Hit sprzed ośmiu lat nadchodzi w nowoczesnej formie. Gracze ponownie wejdą w gładką skórę pięknej Faith, obdarzonej parkourowymi zdolnościami oraz.. wyjątkowym darem wpakowywania się w niemałe kłopoty. Już w maju będziemy przeskakiwać przez barierki i swobodnie hasać po dachach wieżowców - w skrócie: robić wszystko, aby nie dać się złapać. Silnik Frostbite 3 zapewni nam graficzny orgazm. Czego chcieć więcej?

Nowy rozdział galaktycznej sagi. Historia Sheparda dobiegła końca, podobnie jak inwazja Żniwiarzy. Pora otworzyć nasze umysły na nowe postaci, które, według BioWare, są oszałamiające. Niestety, szczegóły projektu nie są jeszcze znane. Dając wiary plotkom, Andromeda będzie ewolucją, a nie rewolucją, masseffectowego schematu. W trakcie walki skorzystamy ponoć znów z pomocy dwójki towarzyszy, a w przerwie między misjami zaprzyjaźnimy się (fani poprzedniczek doskonale wiedzą o jakiej przyjaźni myślę) z członkami poszczególnymi załogi. Oby ostatnie roszady w szeregach producenckich nie wpłynęły na finalny efekt.