Miasto na Topie - Kickstarterowe perełki cRPG, czyli ciekawe gry cRPG ufundowane przez graczy


Zidan @ 12:05 15.09.2015

Można chyba zaryzykować tezę, że Kickstarter dosłownie wskrzesił klasyczne cRPG-i. Ostatnimi czasy, mniej więcej od roku 2013, dzięki pomysłowości programistów i szczodrości zwykłych zjadaczy chleba, otrzymaliśmy wysyp naprawdę ciekawych gier fabularnych, hołdujących oldschoolowemu podejściu do gatunku.

Można chyba zaryzykować tezę, że Kickstarter dosłownie wskrzesił klasyczne cRPG-i. Ostatnimi czasy, mniej więcej od roku 2013, dzięki pomysłowości programistów i szczodrości zwykłych zjadaczy chleba, otrzymaliśmy wysyp naprawdę ciekawych gier fabularnych, hołdujących oldschoolowemu podejściu do gatunku. Stworzyliśmy więc niewielkie zestawienie rankingowe najciekawszych tego typu tytułów, ufundowanych właśnie przez społeczność graczy. Bardzo grubą kreską jednak podkreślam, że jest to ranking w pełni subiektywny, niewiążący i podyktowany czystymi emocjami. Jeśli Wasze propozycje są inne, podzielcie się nimi w komentarzach.


6. The Banner Saga



To specyficzne połączenie gry fabularnej ze strategią turową zostało bardzo pozytywnie przyjęte przez graczy. Oryginalna narracja, niezły, osadzony w świecie wikingów scenariusz i ciekawi bohaterowie to jedne z głównych atutów produkcji. Dodajmy do tego bogaty rozwój postaci i wciągające potyczki. The Banner Saga miało pełne prawo przypaść graczom do gustu. Wprawdzie mógłbym dziełu Stoic zarzucić trochę zbyt sztampowy postęp w opowieści i pewną wkradającą się w rozgrywkę monotonię, ale przedsięwzięcie i tak pozostaje jednym z ciekawszych tworów wyprodukowanych dzięki Kickstarterowi. Nie jest to aplikacja wybitna i godna stawiania pomników, ale bez wątpienia interesująca i oryginalna.


5. Wasteland 2



Wielu z Was być może zdziwi tak odległe miejsce w rankingu, ale niestety – choć postapokaliptyczny Wasteland 2 to bez najmniejszych wątpliwości ciekawe cRPG, tak po inXile oczekiwałem czegoś mocniejszego. Z jednej strony, mamy naprawdę spory rozmach, bogate możliwości kreowania bohaterów, ogrom misji i rozliczne lokacje, ale... no właśnie... ale mimo wszystko zabrakło jakiegoś „czynnika X”. Jeden z zarzutów na pewno można skierować do niezachęcającej grafiki. W Wasteland 2 dominują przeciętnie zaprojektowane poziomy, pogrążone przez brzydkie tekstury. Zabrakło też jakiejś głębi i budującego, namacalnego klimatu, mogącego porwać odbiorcę tak, jak robił to kiedyś Fallout. Choć więc druga część kultowej gierki bez wątpienia jest aplikacją solidną i w pełni poprawną, tak nie mogłem nie mieć wrażenia, że w jej wykończeniu zabrakło finezji i kunsztu.

Sprawdź także:

Wasteland 2

Premiera: 19 września 2014
PC

Wasteland 2 to kontynuacja kultowego cRPG-a z 1987 roku. Produkcję tworzy zespół inXile Entertainment z Brianem Fargo na czele. Deweloperzy składają się głównie z twórców...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudospetrucci109   @   12:52, 15.09.2015
Pillarsy jak najbardziej zasłużenie na pierwszym miejscu Uśmiech A na Kingdom Come czekam z niecierpliwością.
0 kudosTheCerbis   @   12:55, 15.09.2015
Ach, zagrałbym we wszystkie te gry, na razie jednak to niemożliwe. Dobrze, że takie świetne tytuły udaje się wydać dzięki Kickstarterowi.
0 kudosnovy13   @   15:08, 15.09.2015
Fakt Pillarsy są ok ale ten Divinity też mnie wciągnął bardzo, jednak błędy gry nie dały grać i ciągłe aktualizacje powiększyły rozmiar gry conajmniej czterokrotnie a zbytnio efektu nie było, z kolei Westeland 2 też było fajne ale optymalizacja przeciwników była nie wyważona bo będąc dobry męczyłem się z jakimś cieniakiem by potem nie mieć problemu z kimś mocniejszym. Ale fakt że gry ostatnio pogrywałem i były fajne