Historia PlayStation w skrócie - cz. 1
PlayStation to marka, którą zna prawdopodobnie każdy gracz na świecie. Niezależnie od tego, gdzie mieszkasz, jaki gatunek gier lubisz i jakiej wysokości budżetem na swoje hobby dysponujesz, w pewnym momencie swojego życia na pewno usłyszałeś o PlayStation. Platforma opracowana przez firmę Sony nie miała jednak łatwo. Przeszła długą i pełną niebezpieczeństwo drogę – jak każdy rewolucjonista – aby dotrzeć do punktu, w którym znajduje się obecnie. Ze względu na to, że niedawno marka miała swoje 20-te urodziny postanowiliśmy przypomnieć Wam jej historię, a przy okazji oddać w ręce jednego z czytelników wyjątkową konsolę PlayStation 4. Limitowany egzemplarz stylizowany na pierwszego „PS-a”. Szczegóły konkursu poznacie tutaj, a poniżej krótka historia urządzenia, które zmieniło na zawsze świat gier.
Specyfikacja techniczna PlayStation: Procesor: 32-bit RISC (33.8688 MHz); Pamięć RAM: 2 MB dla ogólnych obliczeń oraz 1 MB dla przetwarzania obrazu; Karta grafiki: 3D Geometry Engine, z rotacją 2D, skalowaniem, przezroczystością oraz and zanikaniem, a także trójwymiarowym mapowaniem tekstur 3D i cieniowaniem; Liczba kolorów: 16.7 miliona; Sprity: 4000; Wielokąty (poligony): 180000/s (oteksturowane), 360000/s (cieniowane); Rozdzielczość: od 256 × 224 do 640 × 480 pikseli; Dźwięk: 16-bit, 24 kanały PCM. |
Pierwsze PlayStation zrodziło się w głowie niejakiego Kena Kutaragi. Był on jednym z bossów Sony, a jego pomysł z początku nie przypadł do gustu współpracownikom. Stwierdzili oni, że „zabawka” nigdy nie odniesie pożądanego sukcesu. W dodatku, japońska korporacja nie chciała być kojarzona z tą gałęzią rynku rozrywkowego, ale z bardziej poważnymi jego segmentami. Uznano najprawdopodobniej, że to nie przystoi, aby specjaliści od telewizorów, zestawów hi-fi i innego sprzętu „wysokiego kalibru”, produkowali konsolę do gier. Finalnie udało się jednak pchnąć wszystko do przodu.
Przedsięwzięcie wstępnie realizowane było przy współpracy pomiędzy Sony, a Nintendo, a mowa tutaj o roku 1988, kiedy obie korporacje knuły coś, co nazwano Super Famicon. Współpraca została po pewnym czasie zerwana (przez Nintendo, trzeba dodać), a szef Sony, Norio Ohga, poczuł się bardzo mocno urażony tym, że konkurent rozwiązał umowę. Podirytowany, zlecił on Kutaragiemu przygotowanie czegoś, co będzie w stanie stanąć do walki z projektem Nintendo. Niedługo po tym, doszło do spotkania na szczycie, podczas którego Kutaragi zaprezentował swoje dzieło. Była to konsola z czytnikiem płyt CD-ROM, potrafiąca generować trójwymiarową oprawę wizualną. Niestety zarząd był mocno podzielony i gdyby nie fakt, iż Kutaragi odwołał się do dumy wielkiego bossa, Pana Ohga, z urządzenia by zrezygnowano. Na szczęście tak się nie stało, a dzielny pomysłodawca przerzucony został do Sony Music, gdzie w spokoju mógł pracować nad przedsięwzięciem.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler