The Next Big Thing nie należy do gier specjalnie długich, lecz na pewno nie będziecie żałować czasu przy niej spędzonego. Aby się nią cieszyć w pełni, nie potrzeba mieć dyplomu od Mensy, lecz niektóre fragmenty mogą sprawić pewien problem. Gdy wyczerpiecie już wszystkie dostępne w samej grze opcje pomocy, wtedy czas zajrzeć do tego poradnika. Starałam się ograniczyć poziom spoilerów do minimum, żeby nie popsuć zabawy, więc powinien być bezpieczny w użytku. Podane tu rozwiązanie pomija całą eksplorację i poboczne dialogi, które nie są niezbędne do ukończenia przygody. A teraz zapraszam do poradnika gry The Next Big Thing.
Rozumiem, że poradniki do przygodówek się przydają, ale to na prawdę jak się nie wie co zrobić. Przechodzenie gry przygodowej za rączkę nie ma sensu. To tak jak strzelanie w CoD, kiedy ktoś za ciebie chodzi.
---
Ale żeby nie było. Oczywiście doceniam i pochwalam, że taki poradnik został przez Todziaka przygotowany. Chwała JEJ za to.
Poradniki nie są pisanie po to, żeby z nich korzystać non stop. Przychodzi czasem taki kryzys w grze, że trzeba się nim posiłkować i wtedy jest jak najbardziej przydatny. Szkoda gry rzucić w kąt, kiedy nie możemy przejść jednej zagadki na przykład. Gdyby nie było poradnika w sieci byłaby złość, że nie ma
oskarsom chyba któryś raz z kolei mylisz Alicję z chłopakiem...
A taki poradnik jest potrzebny. Po świecie chodzi masa niedzielnych graczy, którzy nie wiedzą nawet jak sterować bohaterem. Nie każdy posiada duże doświadczenie w grach.
Oj tak, oj tam. Sami widzicie. I tutaj tkwi problem. Jestem przyzwyczajony, że wszędzie (chodzi mi również o inne portale) jest co najmniej 95% mężczyzn. Tak więc z przyzwyczajenia nawet nie patrzę na oznaczenie płci tylko piszę "mu, -eś, chłopie, stary itp." Bardzo Alicję przepraszam, jeśli poczuła się urażona. To już się nie powtórzy.
@Adziorka - No też właśnie o to chodzi Niektórzy pobierają poradniki do przygodówek, żeby przejść całą grę za ich pomocą
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler