Z oficjalnej strony biura patentowego Stanów Zjednoczonych wynika, że Sony nie przedłużyło znaku handlowego The Last Guardian.
bigboy177 @ 17.02.2015, 14:58
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3, ps4
Z oficjalnej strony biura patentowego Stanów Zjednoczonych wynika, że Sony nie przedłużyło znaku handlowego The Last Guardian. Firma, albo nie zdążyła tego zrobić, albo najzwyczajniej w świecie, nie planowała tego uczynić.
Jak widać na zamieszczonym poniżej screenie, Sony nie zdążyło przedłużyć znaku handlowego związanego z The Last Guardian. Tytuł powstaje już od wielu lat i na pewno spore grono graczy ma już dość kolejnych doniesień. Wciąż bowiem nie wiadomo kiedy i czy w ogóle gra trafi do sprzedaży.
Na szczęście sam brak przedłużenia znaku handlowego o niczym nie świadczy. Japończycy być może postanowili po prostu zmienić logo tytułu, a wówczas to dotychczas zarejestrowane straciło ważność.
Wnioski takie pozwala nam snuć oficjalny komentarz korporacji. Sony, w nawiązaniu do powyższego, wystosowało do redakcji Gamespotu krótką informację, w której rzecznik napisał:
"Mogę potwierdzić, że The Last Guardian nadal powstaje".
The Last Guardian to trzecia z kolei przygodowa gra akcji przygotowana przez Team ICO - autorów ICO i Shadow of the Colossus. Cała trylogia dostępna jest na wyłączność ko...
Cytat: Uxon @Up To weź powstań szybciej i raz a porządnie, a nie kolejny, może wtedy rzeczywiście gra spełni oczekiwania. Wiele osób na Ciebie liczy.
Prawda jest taka że gra mogła by już dawno powstać..... Ale nie powstała z bardzo wielu wiadomych przyczyn, a każdy wie że takie opóźnienia wychodzą tylko źle dla samej gry.
Od samego poczatku nie wiadomo było o co kaman będzie w tej grze(można się było domyśleć że gameplay będzie połączeniem ICO a zamiast dziewczynki będziemy mieli dużego stwora jako towarzysza, którym będzie można pokierować). Gra zapowiedziana w 2008 roku 7 lat i jeszcze nie wyszła, jeszcze trzy lata i będzie na równi z DNF.
Każdy wie że im dłużej dana gra wychodzi tym gorzej to wychodzi dla samej gry, podobnie zresztą jak przy MGS:RIsing miał być jaki miał być, a zrobili z tego slashera ze słabym sterowaniem i poziomem trudności dla Casuala.
Prawda jest też taka że kto czekał na tą grę już po prostu nie czeka, bo wie że się na tej grze zawiedzie. Zwłaszcza że Sama gra może mieć niewiele wspólnego z "The last Guardian" czyli wielkim psem ze skrzydłami i ogonem smoka.
Gra już w 2009 roku wyglądała OK.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler