Właśnie się dowiedzieliśmy, że DLC zatytułowane Harley Quinn, a przeznaczone dla Batman: Arkham Knight to prequel opowieści, jaką poznamy w grze.
bigboy177 @ 26.03.2015, 13:34
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one
Właśnie się dowiedzieliśmy, że DLC zatytułowane Harley Quinn, a przeznaczone dla Batman: Arkham Knight to prequel opowieści, jaką poznamy w grze. Przedstawi on wydarzenia prowadzące do tego, co później dzieje się w mieście Gotham.
Harley Quinn to specjalne DLC dla Batman: Arkham Knight przeznaczone wyłącznie dla osób, które zdecydują się zamówić produkcję przedpremierowo. Jeśli tak uczynicie będziecie mieli szansę sprawdzić co dokładnie wydarzyło się przed opowieścią ukazaną w głównym wątku fabularnym tytułu. Dodatek skupia się oczywiście na postaci Harley Quinn.
Informacje o zawartości rozszerzenia pojawiły się na łamach sklepu Amazon. Nic nie wskazuje na to, aby nie miały być one oficjalne, a w związku z tym, wypada się nastawić, że opis zgodny jest z prawdą. Naszym zadaniem będzie przejąć kontrolę nad Harley, a następnie siać spustoszenie na posterunku policji Blüdhaven, gdzie uwięziona jest Poison Ivy. Główną bronią Harley jest kij baseballowy.
Prócz samego wątku fabularnego, DLC zaoferuje także cztery mapy przeznaczone dla trybu wyzwań.
Batman: Arkham Knight to czwarta część odświeżonej serii z "Gackiem" w roli głównej. Za produkcję odpowiada studio Rocksteady, znane doskonale z dwóch pierwszych odsłon t...
Na dodatek się okaże, że pliki tego DLC będą od dnia premiery, tylko dezaktywowane, albo pozostanie ślad wycięcia jak to było w przypadku Batman Arkham City.
Czemu kolejne DLC jest o niej? Nie można by kogoś innego dać. Fajne było DLC w Arkham City, ale starczy zwłaszcza, że paleta postaci do wyboru jest ogromna.
Cytat: IgI123 Mic, no ale w DLC do Arkham City nadal sterowaliśmy Batmanem, tylko walcząc z Quinn. Okazja do poprowadzenia jej osobiście to coś innego jednak.
Owszem, ale jednak fajniej było by zagrać takim Mr. freeze czy bluszczem.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler