Jest kolejna łatka dla Assassin's Creed: Unity, Ubisoft planuje następne
Ubisoft wziął sobie krytykę fanów i graczy do serca i regularnie łata swój najnowszy projekt, pełne błędów i niedociągnięć Assassin's Creed: Unity.
bigboy177 @ 17.11.2014, 12:31
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps4, xbox one
Ubisoft wziął sobie krytykę fanów i graczy do serca i regularnie łata swój najnowszy projekt, pełne błędów i niedociągnięć Assassin's Creed: Unity. Za nami są już dwie łatki, a kolejne w drodze. Korporacja ma już nawet plan tego, co załata w pierwszej kolejności.
Najwięcej głosów krytyki wobec Assassin's Creed: Unity dotyczy kiepskiej optymalizacji oraz mnóstwa błędów, sprawiających nawet, że postać Arno (główny bohater) potrafi przelecieć przez podłoże i utknąć gdzieś pośrodku wirtualnego świata, a wirtualnej pustki. Czasem protagonista nie chciał też wyjść z wózka z sianem, co było niebywale frustrujące. Twórcy na szczęście oba babole już załatali, a jeśli chodzi o optymalizacje, ciężko pracują nad tym, aby płynność gry była taka, jak powinna, serwując nawet podpowiedzi jak samemu poprawić trochę sytuację.
Jednym z domowych remediów na spadki płynności animacji jest - rzekomo - przełączenie gry w tryb offline - można np. wypiąć kabel sieciowy, albo odłączyć konsolę lub kompa od sieci bezprzewodowej. Twórcy utrzymują, że po zrobieniu tego, dostaniemy co najmniej kilka klatek więcej. Niestety gracze zgłaszają, że różnica jest w zasadzie niezauważalna, a więc ten mit możemy uznać za obalony.
Więcej informacji na temat planowanych poprawek już wkrótce, a póki co, odpalajcie Uplay i zaciągajcie ostatnią aktualizację. Zabawa w Assassin's Creed: Unity będzie dzięki niej odrobinę mniej stresująca.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler