Watch Dogs nadal najlepiej sprzedającą się nową marką w historii gier?
Przez ostatnie kilka dni jesteśmy karmieni informacjami na temat wyników sprzedaży Destiny. Activision upiera się, że najnowsza gra studia Bungie jest najlepiej sprzedającą się nową marką w historii gier wideo.
juve @ 25.09.2014, 10:39
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
Patryk "juve" Jankowski
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one
Przez ostatnie kilka dni jesteśmy karmieni informacjami na temat wyników sprzedaży Destiny. Activision upiera się, że najnowsza gra studia Bungie jest najlepiej sprzedającą się nową marką w historii gier wideo. Jest w tym sporo racji, ale okazuje się, że nie wszędzie.
Jak się właśnie dowiedzieliśmy, wieloosobowa strzelanina sprzedaje się najlepiej tylko w Wielkiej Brytanii oraz Ameryce Północnej. W pozostałych częściach świata, w tym także w większości Europy, rządzi inny projekt. Wydane przez Ubisoft i niezwykle popularne Watch_Dogs.
W tym roku mieliśmy dwie konkretne premiery zupełnie nowych gier. Prócz niedawnego debiutu Destiny, w maju mieliśmy także premierę wspomnianego Watch_Dogs. Wedle danych opublikowanych przez Ubisoft na rynku w Europie to właśnie przygody Aidena Pierce'a są najlepiej sprzedającą się świeżą marką w branży gier wideo. Oto co kierownictwo Ubisoftu miało do powiedzenia na ten temat:
"Oczywiście gratulujemy producentowi Destiny uzyskania tak świetnego wyniku w Wielkiej Brytanii oraz Ameryce Północnej. Jednakowoż nasza marka Watch Dogs również uzyskała świetny wynik, zamierzamy go kontynuować oraz wspierać politykę zespołu odpowiedzialnego za ten tytuł".
Watch_Dogs trafiło na rynek w maju tego roku. Gra dostępna jest na PlayStation 4, Xboksie One, Xboksie 360, PlayStation 3 oraz komputerach osobistych. W przyszłości tytuł pojawi się również na konsoli Nintendo Wii U. Naszą recenzję gry, autorstwa Marcina, możecie przeczytać pod tym adresem.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler