BioWare uważa, że seks w Dragon Age: Inkwizycja nie powinien być celem relacji między postaciami
BioWare dość często rozmawia ostatnio na temat seksu w swoich grach. Jak się jednak okazuje, w przypadku Dragon Age: Inkwizycja seks nie będzie najważniejszy, jeśli chodzi o relacje pomiędzy głównym bohaterem, a postaciami niezależnymi.
bigboy177 @ 20.08.2014, 15:05
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one
BioWare dość często rozmawia ostatnio na temat seksu w swoich grach. Jak się jednak okazuje, w przypadku Dragon Age: Inkwizycja seks nie będzie najważniejszy, jeśli chodzi o relacje pomiędzy głównym bohaterem, a postaciami niezależnymi.
Temat seksu podjął jeden z deweloperów, Mike Laidlaw. Podczas rozmowy z ekipą IGN powiedział on, że w poprzednich grach BioWare relacje pomiędzy postaciami prowadziły do wirtualnego stosunku płciowego, tym razem nie będzie to celem ewentualnych flirtów.
"Najbardziej romantyczny moment w grze wideo, jaki kiedykolwiek widziałem, to kiedy Jackie odwiedza mieszkanie swojej dziewczyny w The Darkness", wyjaśnia Laidlaw.
"Upiekła mi tort, wprowadza się, a następnie obserwujesz esencję Zabić Drozda kiedy usypia na twoim kolanie, ponieważ jest zmęczona i ma ochotę się przytulić. To coś niewiarygodnego. [Ta scena] to najbliżej, jak kiedykolwiek udało się zbliżyć grze do pierwszych dziesięciu minut Odlotu. Obie sceny mają ten sam cel, aby oglądający pomyślał: 'Naprawdę dbam o tą postać - cholera', a jego motywacja uległa zmianie".
Laidlaw podkreślił też, że całkowicie aseksualna relacja pomiędzy postaciami, jak np. ta między Joelem i Ellie z The Last of Us, również potrafi działać, sprawiając, że dbamy o daną postać w całkowicie platoniczny sposób, tak, jakby był to prawdziwy człowiek. To sprawiło, że twórcy Dragon Age: Inkwizycja zechcieli czegoś więcej, aniżeli pustych romansów.
"Nie miejmy podarunków, które kupują uczucia. Niech seks nie będzie celem. Zamiast tego spróbujmy osiągnąć coś, co będzie realnym uczuciem, a wtedy powiesz: 'Hej ty, pocałujemy się teraz'. A gracze poczują, że to coś prawdziwego, realnego".
Myślicie, że to dobry pomysł? Uda się deweloperom zbudować jakieś mocniejsze relacje pomiędzy postacią głównego bohatera, a postaciami niezależnymi? Przekonamy się po premierze, zaplanowanej na 21 listopada bieżącego roku. Tytuł trafi wówczas do posiadaczy komputerów PC i konsol PlayStation 3, Xbox 360, PlayStation 4 i Xbox One.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler