Ubisoft publikuje oficjalne statystyki sprzedaży swoich marek

Francuski pionier branży gier wideo, firma Ubisoft, postanowił opublikować oficjalne statystyki, dotyczące sprzedaży poszczególnych serii.

@ 22.04.2014, 10:12
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps2, ps3, psp, xbox, xbox 360, gc, wii, inne, press info, psv, ds3, ps4, xbox one

Ubisoft publikuje oficjalne statystyki sprzedaży swoich marek

Francuski pionier branży gier wideo, firma Ubisoft, postanowił opublikować oficjalne statystyki, dotyczące sprzedaży poszczególnych serii. Nie trudno się domyślić, iż stawce przewodzi historia o skrytobójcach, którzy wyrobili sobie niezły dystans do reszty wydawnictw.

Poniższe zestawienie naświetla bardzo ciekawą zależność, wedle której francuska korporacja, w przypadku poprzedniej generacji konsol, utrzymywała się w sumie dzięki dwóm grom. Jedną z nich jest seria Assassin's Creed, która odniosła największy komercyjny sukces, wyprzedzając tak legendarne marki, jak chociażby Rainbow Six czy Splinter Cell. Co ciekawe, na drugim miejscu uplasowało się Just Dance, skierowane do masowego gracza. Na zadziwiająco niskiej pozycji uplasowała się tak świetna seria, jak Far Cry, trafiając w ręce "tylko" 18 milionów graczy. Najbardziej intrygująca, a dla mnie osobiście smutna, jest lokata legendarnego Drivera, który w ostatnich latach ma się strasznie słabo.

Rzućcie okiem na poniższe zestawienie i sami oceńcie:

● Assassin's Creed - 73 miliony;
● Just Dance - 48 milionów;
● Tom Clancy's Splinter Cell - 30 milionów;
● Tom Clancy's Rainbow Six - 26 milionów;
● Tom Clancy's Ghost Recon - 25 milionów;
● Rayman - 25 milionów;
● Petz - 24 miliony;
● Imagine - 21 milionów;
● Prince of Persia - 20 milionów;
● Driver - 19 milionów;
● Far Cry - 18 milionów;
● Rayman Raving Rabbids - 14 milionów;
● The Settlers - 10 milionów;
● The Experience - 9 milionów;
● Anno - 5 milionów;
● Your Shape - 3 miliony.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLucas-AT   @   12:56, 22.04.2014
Ja natomiast nie lubię wydawania gier co roku. Materiał po jakimś czasie ulega zmęczeniu i zanika ta magia obcowania z tytułem. Gdy się czeka kilka lat na swój ulubioną markę, smakuje to wtedy najlepiej. Przykładem niech będzie Wiedźmin i Elders Scrolls. Wydawane co roku z małymi poprawkami, straciłyby swoją wartość.

Niemniej, już wielokrotnie to pisałem, że inaczej to wygląda z perspektywy korporacji. To zarobek i źródło utrzymania. Kwestia przetrwania na rynku. Sprzedaż gry na poziomie 3mln to za mało, by się zwróciło za projekt warty 100mln. Dlatego deweloperzy uciekają do sfery Indie (Adrian Chmielarz, twórca Bioshocka i inni) i free-to-play. Wydawanie takich tasiemców jest więc czymś naturalnym. Ubisoft z tego nie zrezygnuje. Ma to jednak swoje pozytywne strony - kasa ze sprzedaży AC jest pompowana w nowe marki pokroju The Crew, The Division i Watch Dogs.
0 kudosUxon   @   13:05, 22.04.2014
Co do zmęczenia materiału, to i tak, i nie. Jeśli jest pomysł na serię, ciekawa realizacja, co część wciągająca historia, świetnie zarysowani bohaterowie, emocjonująca rozgrywka, to czym tu się męczyć Uśmiech Jeśli natomiast wydaje się grę "bo trzeba", a nie ma się jasno zarysowanej wizji poza $$$, to rzeczywiście nie ma to sensu i staje się żenujące. Jeśli miałbym dostać Wiedźmina trzymającego poziom częściej niż raz na "ruski rok" to bym nie ryczał;) Jeśli, co oczywiste, ten poziom by trzymał cały czas.
0 kudosFox46   @   16:17, 22.04.2014
UP: wiedźmin to bardzo zły przykład od tego zacznijmy że CDP to tylko jedno studio i nie dostałbyś Wiedźmina co roku bo by nie zdążyli z jego ukończeniem, druga sprawa z Części na część w Wiedźminie dostajemy kolosalne zmiany pod każdym względem. W przypadku AC to tylko i wyłącznie "Kosmetyka"

Każdy choć trochę ogarnięty wie że AC już skończyło się przy trójce(która byłą słaba) a teraz na siłę jest ciągnięty a to że dzieci z ADHD kupują, to nie nasza wina nie znaczy że gra jest bardzo dobra czy dobra,wyniki sprzedaży to nie wszystko.
Taki AC3 według graczy to mocny średniak o Revelations nie wspominając, ACIV się trochę się wybiło bo wniosło tą żeglugę
0 kudosUxon   @   16:26, 22.04.2014
Co do Wiedźmina, zaznaczyłem wyraźnie "gdyby", poza tym jest jak piszesz, więc tematu nie ma. AC, jak wspomniałem, nie znam zbyt dobrze, więc nie podawałem się konkretnie na ten przykład, tylko ogólnie na tematykę, czysto teoretycznie traktując zagadnienie. I, by nie zostać źle zrozumianym: regularne i częste wydawanie gier z jednej serii ma sens pod warunkiem, że ma się na to pomysł, w przeciwnym razie każda, nawet najlepsza marka się w sobie pogubi i stanie się własną karykaturą.
0 kudosJayjayS   @   18:13, 03.05.2014
Jestem szczesliwy z pozycji raymana i just dance ale szkoda ze raving rabbids jest tak nisko bo jest moja ulubiona gra (obie czesci).
0 kudosIgI123   @   20:46, 03.05.2014
Ubisoft ma tyle marek, że mogłoby wydawać jedną albo dwie gry AAA każdego roku, nie powtarzając się i nie atakować ciągle nowym Assasinem. Ja wciąż czekam na nowego Księcia Persji, który swoją drogą jest na tej liście niżej niż sądziłem że będzie.
0 kudosUxon   @   20:51, 03.05.2014
@Igi Jak jest popyt to jest i podaż. Proste i odwieczne prawo rynku. A co do PoP, to też mam nadzieję, że czekanie się opłaci, bo również wiążę duże nadzieje w związku z tą grą. Ale to jeszcze raczej długa droga.
0 kudosIgI123   @   21:16, 03.05.2014
Uxon, ale popatrz np. na wyniki GTA V. Mnie ta produkcja do siebie nie ciągnie kompletnie, ale lepszego przykładu na to że z grą nie warto się śpieszyć chyba nie ma, a popyt na nowe odsłony tej serii przecież jest. Myślę że gdyby AC też powstawało z 5 lat to sprzedaż także by powalała. No, zakładając że Ubi wydałoby kupę kasy na kampanię reklamową.
0 kudosUxon   @   21:43, 03.05.2014
Ubisoft, nie dość, że wydaje te Asasyny co chwila to z kampanią reklamową też nie stoją w miejscu. Na ubiegłorocznych play offach w NBA, oglądając mecze na ESPN, przy każdej możliwej okazji byłem atakowany reklamami z Kenwayem na czele Uśmiech Czy to dobrze dla serii, czy nie to już niech sobie każdy z fanów odpowie, taką politykę ten moloch i gigant branży prowadzi, i raczej im się opłaca, skoro chyba nikt od nich nie biduje;) Jasne, że gra wydana raz na dłuższy okres czasu smakuje lepiej, ale jeśli społeczność się domaga co chwila nowej przygody, to nic tylko wyjść naprzeciw wymaganiom klientów Uśmiech
0 kudosremik1976   @   22:11, 03.05.2014
AC jest na pierwszym miejscu, bo zsumowano ze sobą wszystkie części. Jak się to podzieli przez ilość wydanych części to wypada blado w tym zestawieniu. Jak jedna część sprzedała się bardzo dobrze, to reszta lokuje się na tej liście jeszcze niżej i praktycznie zamyka tą listę.
0 kudosUxon   @   22:29, 03.05.2014
Ale kogo tak naprawdę powinno obchodzić to, jakie wyniki wypadają przy zarobkach, czy podziale zysków na ilość sprzedanych egzemplarzy? Ich i nikogo więcej. Ich marka, ich flagowy tytuł, więc niech z nim robią co im się podoba i co uznają, że będzie najlepsze. Ma ta gra swoich fanów, nie zanosi się na jakiś kryzys marki, świetnie Ubisoft dzięki AC prosperuje, więc nie ma też co narzekać Uśmiech
0 kudosremik1976   @   22:46, 03.05.2014
@Uxon skąd wiesz, że dobrze prosperuje? Ubisoft przed premierą AC IV liczyło się z nie najlepszą sprzedażą tej części i o tym sami mówili. To nie jest oznaka dobrze prosperującej marki.
0 kudosUxon   @   22:57, 03.05.2014
@Remik Po prostu próbuję wyciągać wnioski z tego co mówią i jak wyglądają na rynku. Tak jak wspomniałem, fanem AC nigdy nie byłem i nie będę. Jeśli Ubisoft obsrał się z polityką w temacie tej serii to będę wdzięczny za wszelkie oświecenie. Możliwe, że masz rację, nie neguję tego, niemniej jak w takim razie wytłumaczyć, z biznesowego punktu widzenia, że kolejna część jest już w drodze? Uśmiech
0 kudosremik1976   @   23:30, 03.05.2014
Jak się robi praktycznie dwie części jednocześnie to nie dziwi fakt, że za chwilę pojawi się kolejna część. Z biznesowego punktu widzenia nie opłaca się anulować projektu, który jest już prawie na ukończeniu. To że się pojawiają kolejne części też nie oznacza tego, że są one jakimiś mega dochodowymi produkcjami. Po prostu jeszcze opłaca się je robić, ale wielkich kokosów już z tego nie ma. Ja tak samo jak Ty próbuję wyciągnąć z tego wnioski choć w tym przypadku można się tylko domyślać jak się maja w rzeczywistości popularne serie gier tego studia. Sprytnie to ukryli w liczbach za całokształt i nie widać czy seria ma tendencję spadkową czy wręcz przeciwnie.
0 kudosUxon   @   23:41, 03.05.2014
Przypuszczam, że prawda leży gdzieś pośrodku, ciekawe tylko, jak będą się prezentować z tą swoją polityką, gdy rynkiem zawładnie (bo to raczej nieuniknione) Wiedźmin 3, ewentualnie nowy Dragon Age. To, co prawda, nie ten gatunek, ale AAA to AAA.
Dodaj Odpowiedź