Borderlands: The Pre-Sequel - pierwszy materiał ukazujący rozgrywkę

O plotkach na temat Borderlands: The Pre-Sequel pisaliśmy wczoraj, a dzisiaj mamy już potwierdzenie, że tytuł rzeczywiście istnieje.

@ 09.04.2014, 15:45
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360

Borderlands: The Pre-Sequel - pierwszy materiał ukazujący rozgrywkę

O plotkach na temat Borderlands: The Pre-Sequel pisaliśmy wczoraj, a dzisiaj mamy już potwierdzenie, że tytuł rzeczywiście istnieje. Studio Gearbox Software udostępniło nawet pierwszy materiał filmowy, ukazujący produkcję w akcji.

Dodatkowo, ze względu na to, że projekt zapowiedziano, poznaliśmy nieco oficjalnych szczegółów na jego temat. Po pierwsze, akcja gry toczyć się będzie pomiędzy wydarzeniami ukazanymi w Borderlands 1, a 2. Scenariusz stworzony przez studio 2K Australia kręci się wokół wzlotów i upadków niejakiego Przystojnego Jacka, antagonisty z Borderlands 2 i jednej z najciekawszych person w całym uniwersum. W Borderlands: The Pre-Sequel Jack nie jest ani antagonistą, ani protagonistą. Wydarzenia ukazują jego rozwój i na nim się skupiają, ale nie bezpośrednio.

Głównych bohaterów - tych prawdziwych - jest czterech. Gracz, podobnie jak to było wcześniej, może wybrać jednego z nich, a następnie realizować questy, bogacić się i strzelać. Misje nie odbiegają od tego, do czego przyzwyczaiły nas dwie poprzednie odsłony, a zatem nie ma tutaj żadnego zaskoczenia.

Jednym z bohaterów jest kobieta o imieniu Athena. Reprezentuje ona klasę "tanka", a zatem posiada spory pancerz oraz siłę rażenia. Jej zadaniem jest przyciąganie wzroku przeciwników i pochłanianie możliwie jak największej liczby ich kul. Co ciekawe, Athena pojawiła się już wcześniej w dodatku The Secret Armory of General Knoxx przeznaczonym dla pierwszego Borderlands.

Borderlands: The Pre-Sequel - pierwszy materiał ukazujący rozgrywkę
Inną postacią jest Wilhelm, który był jednym z bossów w kampanii fabularnej Borderlands 2. Pracował on jako ochroniarz Przystojnego Jacka, ale w Pre-Sequelu jest wolny. Co ciekawe, nie jest też jeszcze robotem, ale wciąż człowiekiem. Jego umiejętności to głównie wszczepy cybernetyczne, które sprawiają, że ostatecznie staje się on mechanicznym tworem, którego znamy z dwójki.

Prócz wymienionych powyżej, są jeszcze Nisha oraz Claptrap. Niestety o tych dwóch gagatkach brakuje konkretów, a to oznacza, że trzeba się uzbroić w cierpliwość.

Niezależnie od tego, jaką postać wybierzemy, każda ma solidny wachlarz umiejętności specjalnych oraz broni. Najciekawiej zapowiada się broń określona mianem "Cryo" - korzysta ona z amunicji, która potrafi zamrażać przeciwników, a ostatecznie pękają oni na drobne kawałeczki. Do zestawu giwer doszły też spluwy strzelające laserami. Można z ich pomocą puszczać małe, precyzyjne wiązki, albo konkretne, czyniące spore zniszczenia, promienie.

Akcja rozgrywa się na księżycu (niektóre misje na powierzchni, inne we wnętrzu struktur), a to oznacza, że mamy zredukowaną grawitację. Ta natomiast wpływa na wiele różnych elementów gry, począwszy od wysokości i odległości, na jaką możemy skakać, po pole rażenia granatów. Dodatkowo, dzięki niej wysyłać można oponentów w mrok przestrzeni kosmicznej. Wszystkie te rzeczy zmieniają sposób w jaki toczy się zabawa. Ma być ona stosunkowo odmienna od tego, do czego przywyknęliśmy w przypadku poprzedników. Dla przykładu, jednym z najprostszych sposobów na ubicie wroga będzie zestrzelenie hełmu z jego głowy. W takiej sytuacji oponent nie będzie miał dostępu do tlenu, a to oznacza, że najzwyczajniej w świecie się udusi. Istotnym plusem takiej taktyki jest oszczędność amunicji.

Borderlands: The Pre-Sequel - pierwszy materiał ukazujący rozgrywkę
Miecz ten (tlen) jest jednak dwusieczny. Gracz musi bowiem kontrolować poziom tlenu w swoim skafandrze. Uzupełniamy go dzięki specjalnym kanistrom - drogim, bardzo rzadkim, ale koniecznym do przetrwania. Co ciekawe, tlen służy także za paliwo do specjalnego jet-packa, pozwalającego na moment zawisnąć ponad powierzchnią księżyca.

Kończąc mamy jeszcze pierwszy materiał ukazujący rozgrywkę, jak również garść screenów, które zobaczycie w niniejszej wiadomości. Zerknijcie, oceńcie, a następnie komentujcie, do czego serdecznie zachęcam.

Aha, daty premiery Borderlands: The Pre-Sequel nie znamy. Wiemy tylko tyle, że tytuł trafi do posiadaczy komputerów PC oraz konsol PlayStation 3 i Xbox 360. Na razie nie ma mowy o nowych platformach i myślę, że w tej kwestii raczej już się nic nie zmieni. Xbox One i PlayStation 4 dostaną pewnie dopiero Borderlands 3.


Sprawdź także:
Borderlands

Borderlands

Premiera: 26 października 2009
PC, PS3, XBOX 360

Borderlands to pierwszoosobowa strzelanka stworzona przez studio Gearbox Software, znaną między innymi dzięki serii Brothers in Arms. Tym razem deweloperzy postanowili je...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosmajsterb3   @   19:47, 09.04.2014
Wydaje mi się że zaczynają odcinać kupony. W zasadzie można było zrobić tą grę w formie DLC do Borderlands 2.
0 kudosMicMus123456789   @   22:15, 09.04.2014
Dobra jako, że wychodzi na PC to warto się będzie zainteresować Szczęśliwy
0 kudosFox46   @   23:21, 09.04.2014
Heh ciekawe ile godzin zaoferuje ta gierka.
0 kudosnikalij   @   18:09, 12.04.2014
A przede wszystkim, czy gra zostanie wydana w pełnej polskiej lokacji z czołowymi aktorami w rolach przynajmniej głównych?
0 kudosguy_fawkes   @   18:24, 12.04.2014
UP: Ja nie liczyłbym nawet na kinową, a co dopiero dubbing. Borderlands 2 było gorączkowo wyczekiwane, sprzedało się dobrze, ale polonizacji nie dostało - oficjalnej, bo pojawiła się fanowska. "Jedynka" miał patch lokalizacyjny, który trzeba było umieć zainstalować - wielu ludzi nie stosowało się do instrukcji i potem kwiczeli po forach, że im nie chce działać. Jak widać - lokalizacyjna tendencja serii okazała się wybitnie spadkowa.
Poza tym - Borderlands z polskim dubbingiem. Właśnie sobie to wyobraziłem. Auć.

Obrazek

0 kudosnikalij   @   18:37, 12.04.2014
Zróbmy kasting z pośród naszych gwiazd. W pierwszym rzucie proponuje Olbrychskiego i Lindę, a w roli kłapacza oczywiście Boberek...
0 kudosKrru   @   07:07, 20.05.2014
Graficznie wygląda tak samo jak ,,dwójka". Szkoda, że tej gry nie będzie na nowych konsolach. Ciekawe jak będzie się grało Claptrapem.
Dodaj Odpowiedź