Left 4 Dead 2 zbanowane w Australii, Valve komentuje sytuację.
Australia to bardzo dziwny kraj jeśli chodzi o cenzurę. Byłbym nawet skłonny powiedzieć, że tamtejsze zasady rankingowe są jeszcze bardziej zakręcone niż w przypadku naszego zachodniego sąsiada.
bigboy177 @ 18.09.2009, 23:57
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, xbox 360
Australia to bardzo dziwny kraj jeśli chodzi o cenzurę. Byłbym nawet skłonny powiedzieć, że tamtejsze zasady rankingowe są jeszcze bardziej zakręcone niż w przypadku naszego zachodniego sąsiada.
Otóż organizacja Office of Film and Literature Classification, której zadaniem jest przyznawanie klasyfikacji wiekowych grom stwierdziła, że najnowsze dzieło Valve, sieciowa strzelanka Left 4 Dead 2 nie nadaje się do australijskich sklepów. Jaka jest przyczyna ich decyzji? "Realistyczna, nieokiełznana, niczym nie ograniczona przemoc." - czyli w zasadzie najważniejsze i najbardziej pożądane elementy każdego porządnego FPS'a.
Valve postanowiło zabrać w całej sprawie głos, a prezes studia, niejaki Doug Lombardi tak oto skomentował sytuację:
"Byliśmy zaskoczeni słysząc tą wiadomość wczoraj. Bez wątpienia, wszyscy w Valve są zasmuceni."
Co teraz? Prawdę mówiąc widzę tylko dwie opcje. Jedna to rezygnacja z rynku kangurów, gracze poradzą sobie na własną rękę. Druga to znaczne przycięcie gry i zlikwidowanie wszelkich "nieodpowiednich" elementów. Na co zdecyduje się Valve? W tym momencie nie wiadomo, aczkolwiek jak tylko pojawią się nowe doniesienia znajdziecie je na łamach MiastoGier.pl. Co wy myślicie o całej sytuacji? Co byście zrobili gdyby u nas również wprowadzono tak rygorystyczny system klasyfikacji?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler