Na początku bieżącego miesiąca polski oddział firmy Microsoft ujawnił oficjalne ceny konsoli Xbox One.
zvarownik @ 21.07.2014, 14:30
Kamil "zvarownik" Zwijacz
xbox one
Na początku bieżącego miesiąca polski oddział firmy Microsoftujawnił oficjalne ceny konsoli Xbox One. Szybko jednak okazało się, że są one błędne. Dziś ponownie zdradzono koszt urządzenia i miejmy nadzieję, że tym razem obejdzie się bez poprawek.
W przesłanej wiadomości prasowej napisano, że w sprzedaży znajdą się dwie wersje maszyny - z Kinectem i bez niego. Poszczególne zestawy przedstawiają się następująco.
Xbox One z grami FIFA 15 i Forza Motorsport 5, w orientacyjnej cenie detalicznej 1699 zł:
● konsola Xbox One 500 GB, ● bezprzewodowy kontroler, ● kod uprawniający do pobrania gry FIFA 15, ● kod uprawniający do pobrania gry Forza Motorsport 5, ● 14 dni dostępu do konta Xbox Live Gold, ● kabel HDMI, ● zestaw słuchawkowy z mikrofonem.
Xbox One i sensor Kinect z grami FIFA 15 i Dance Central: Spotlight, w orientacyjnej cenie detalicznej 1999 zł:
● konsola Xbox One 500GB, ● sensor Kinect, ● bezprzewodowy kontroler z limitowanej serii Day One, ● osiągnięcie Day One, ● kod uprawniający do pobrania gry FIFA 15, ● kod uprawniający do pobrania gry Dance Central: Spotlight, ● 14 dni dostępu do konta Xbox Live Gold, ● naklejka Xbox, ● kabel HDMI, ● zestaw słuchawkowy z mikrofonem.
Zastrzeżono również, że finalnie cena może być inna, bo wiadomo, że jeden sprzedawca coś sobie doliczy, a drugi odejmie. Tak czy siak koszt konsoli zmalał w obu przypadkach o 200 zł w porównaniu z tym, co planowano pierwotnie (wcześniej mówiono o 1899 zł i 2199 zł). Do tego trzeba wziąć po uwagę, że dodają po dwie gry do zestawów, więc teraz oferta wydaje się niczego sobie.
Czyli wychodzi teraz bardziej na plus dla nas niż wcześniejsza wersja. Zapewne cena po kilku miesiącach spadnie do niższej, a znaczny spadek ceny odczujemy jak wyjdzie SLim.
Jeśli już ktoś sie upiera że musi konsole to tylko PS4.
XBOX One jest po prostu wyraźnie słabszy niż PS4. Będzie to baaardzo widocznie za kilka lat, kiedy producenci pozwolą wykorzystać programistom pełne moce tych maszynek. I będzie płacz.
Jeśli już ktoś sie upiera że musi konsole to tylko PS4.
XBOX One jest po prostu wyraźnie słabszy niż PS4. Będzie to baaardzo widocznie za kilka lat, kiedy producenci pozwolą wykorzystać programistom pełne moce tych maszynek. I będzie płacz.
Jakie kilka lat ?? przecież moc PS4 i XO już został wykorzystany przy AC:Unity Ubisoft to potwierdził i przy Wiedźminie 3 CDP to potwierdził, wiec nie wiem o czym ty piszesz. A co do tego że będzie wyraźne to standard. Teraz w PS3 na multiplatformie wyraźnie widać PS3 że jest słabsze choćby w Wolfensteinie: The New Order gdzie tekstury doczytują się na każdym kroku, na Xboxie 360 problem jest w 80% mniejszy tekstury się doczytują ale nie tak jak na PS3 i bardzo rzadko.
Teraz będzie podobnie tylko XO będzie miał ten problem, ale to już na sam koniec generacji raczej, bo wcześniej by temu zapobiec Developerzy będą zjeżdżali na niższy pułap rozdzielczości. Aczkolwiek z tym że PS4 jest taki mocarny ludzie ważnie przesadzają.
Obie konsole są słabe tylko PS4 jest słabe a XO jeszcze słabsze. Co nie zmienia faktu że ich żywot na rynku nie potrwa długo skoro Developerzy już wykorzystują ich bebechy, wiadomo PS4 mocniejsze co da się we znaki pod koniec generacji że jeszcze się będzie wybraniało z rozdzielczością, a i doczytywanie tekstur będzie w mniejszym stopniu niż w przypadku XO.
A czy starta kasy, to zależy co kto woli. Ogólnie uważam że nie warto kupować teraz ani PS4 ani XO, bo po prostu do końca roku nic konkretnego nie powychodzi, sens z kupnem PS4 i XO będzie w 2015 roku.
Obie są słabe, to prawda, ale X-Box jest jeszcze słabszy
Nie wierz deweloperom, że wykorzystali całe moce konsol. Marketingowy bełkot jak zawsze. Nie mogli wykorzystać bo jej producenci jeszcze nie odblokowali. Za jakiś czas będą update'y systemu i gry wyładnieją. Cykl życia konsol jest zaplanowany na 5-7 lat więc wyciskanie ostatnich soków teraz na starcie nowej generacji byłoby strzałem w kolano. Marketingowcy wiedzą co robią.
Z tym że 7 lat dla PS4 i XO to będzie katorga, a czy bełkot raczej nie bełkot to jest wtedy kiedy wciskają kity że X generacja jest super wydajna i jeszcze zobaczymy na co ją stać. To jest według mnie bełkot, pisanie prawdy to nie jest bełkot a już tym bardziej w stosunku Wiedźmina 3. CDP nie miało by nic z tego że na ściemniało by że wykorzystali w 90% PS4.
ba nawet to są nieliczni developerzy którzy właśnie tego bełkotu nie rozprzestrzeniają na zasadzie wydajnego sprzetu tylko piszą jak jest.
To samo w przypadku Ubisoftu wkopali się w Watch Dogsem to już wolą nie wciskać kitów, zresztą AC:Unity wygląda jak "Next Gen" i wcale się nie zdziwię jak na przełomie 2015-2017 będziemy dostawali niewiele lepiej niż będzie teraz(chodzi mi o kolejne odsłony AC). A co do odblokowywania to PS4 za bardzo nie ma co co odblokować, najwyżej jakieś szczątki Mocy i to zapewne będzie na koniec generacji by przedłużyć jej żywot. XMB zjada tylko 1 gb ramu w PS4 niżej zejść się nie da no chyba jak pisałem wcześniej jakieś szczątki MB np: 50-100mb dodatkowej pamięci.
Xbox One ma większe pole do popisu bo ma 3GB ramu na wielozadaniowość, ale tu też bym nie liczył na jakieś pokaźne uszczuplenia w celu zwolnienia więcej pamięci Ramu. Bo by ta wielozadaniowość dobrze funkcjonowała to musi mieć Odpowiednią ilość tego ramu, więc tu też szczątki MB co najwyżej się uzyska.
Już teraz wielu twierdzi że dobrze się ta generacja nie zaczęła a już się kończy jeżeli chodzi o Hardware. I ja się w tym 100% zgadzam, jak ta generacja wytrwa bez większych bolączek do roku 2020 to będzie ok, wielu już obstawia że 2018 XO i PS4 będą leżały i kwiczały , a Developerzy będą krzyczeli "Dajcie nam nowy sprzęt!!" tak jak to miało miejsce w 2011 roku (Crytek i DICE). Bo nie ukrywajmy Nowa generacja się dopiero zacznie w 2015 roku a nie w 2013 gdzie dostawaliśmy cały czas marne gierki a "next genów" prawie że w ogóle.
W sumie to sie z Tobą zgadzam. Jedyne pytanie ile jeszcze uda sie wycisnąć z nowych konsol. Ja myśle że jakiś zapas jest ale szału nie będzie.
Sytuacja konsol faktycznie wygląda słabo skoro wymuszają na Ubisofcie pogorszenie grafiki w Watch Dogs na PC na chwile przed premierą. Sony i Microsoft nie chcieli, żeby ich klienci zobaczyli jak ta gra mogła wyglądać a jak wygląda na konsolach.
Średnio to świadczy o producentach konsol skoro uciekają sie do takich sztuczek zamiast po prostu zrobić mocny sprzęt.
Ja tam w ogóle uważam że pojechali po bandzie z tymi konsolami, ok fajnie jest że dostajemy wreszcie ładne sandboxy itp: ale przez jak długo ?? no właśnie przez 2-3 lata a potem co ?? efekt doczytujących się tekstur?? na to wygląda. Do tego jeszcze chwalenie się że w liniowej grze prawdo podobnie będzie 1080p i 60 klatek . A ile wycisną z nowych konsol wydaje mi się ze jeszcze coś tam się wyciśnie, ale potem to już będzie lecenie na tak zwany Artyzm gry jak w przypadku Trine 1 i 2 i kilku innych gier. Do tego taki InFamous: Second son czerpie całymi garściami z rozwiązań z poprzedniej generacji(z jedynki i dwójki) a zjada 4,5GB z 7 gb ramu konsoli i korzysta z 6 rdzeni z 8 rdzeni procesora.
I na to wychodzi że gry mulriplatformowe wypadać będą lepiej niż ekskluzywne gry, więc jaki jest sens kupowania np: PS4 czy XO ?? według mnie żaden jak mamy dobrego PCta, chyba że ktoś ma PC złoma to XO czy PS4 to dobra alternatywa w celu zastąpienia komputera jeżeli chodzi o gry.
Cena podobna do PS, wiec szału nie ma. A co do wykorzystania całej mocy konsoli, to jest jeszcze kwestia optymalizacji. Zrobisz biedna grę, która zmuli mocnego kompa, jak się postarasz ;]
?? przecież moc PS4 i XO już został wykorzystany przy AC:Unity Ubisoft to potwierdził i przy Wiedźminie 3 CDP to potwierdził, wiec nie wiem o czym ty piszesz. A co do tego że będzie wyraźne to standard. Teraz w PS3 na multiplatformie wyraźnie widać PS3 że jest słabsze choćby w Wolfensteinie: The New Order gdzie tekstury doczytują się na każdym kroku, na Xboxie 360 problem jest w 80% mniejszy tekstury się doczytują ale nie tak jak na PS3 i bardzo rzadko.
. A ile wycisną z nowych konsol wydaje mi się ze jeszcze coś tam się wyciśnie, ale potem to już będzie lecenie na tak zwany Artyzm gry jak w przypadku Trine 1 i 2 i kilku innych gier. Do tego taki InFamous: Second son czerpie całymi garściami z rozwiązań z poprzedniej generacji(z jedynki i dwójki) a zjada 4,5GB z 7 gb ramu konsoli i korzysta z 6 rdzeni z 8 rdzeni procesora. 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler