No patrz... a takiej biednej plastikowej Madonny się czepiali

Byłam Ostatnio na Orange Warsaw Festival.. znów nagłośnienie dało ciała, ale koncerty dobre i wszystko OK. Tyle, że wydając tyle kasy na bilety ludzie oczekują dobrej jakości dźwięku, a nie corocznej kichy..

Faith No More i Pearl Jam na Openerze,Clapton i Soungarden na Coke Life Festival,Metallica,Anthrax,Alice In Chains na Sonisphere Festival.Ech,nic tylko wygrać w Lotto i jeździć na koncerty.

Steve Vai w Szczecinie, we wrześniu

Męskie granie Może trza by gdzieś ukraść jakąś kasę i się wybrać bo to może być uczta dla uszu.

A Febra1976 na MG, za darmo cały rok.
Brać nie przebierać!

To ja poproszę... 1,5 raza

Tja,za darmo.Na pewno jest jakiś haczyk.

Gdzie z łapami! Oglądać, podziwiać tak, dotykać nie.
Ni ma.

31 lipca - Skid Row na Woodstocku, trzeba iść zobaczyć panów na żywo. Co prawda (powtarzam to chyba setny raz) płakać mi się chcę jak słyszę co Johny Solinger robi z niektórymi ich numerami (jego nieudolne "screamy" w 18 And Life wołają o pomstę do nieba), ale dla gry Snake'a i Bolana chcę tam być.
1 sierpnia - moooże Acid Drinkers, ale wątpię, że będzie mi się chciało na nich iść. Chociaż Acidów nieźle mi się słucha, fanem nie jestem.
2 sierpnia - Piersi. Liczę się z tym, że będę musiał słuchać Bałkanicy Live, ale w końcu grają The Best Of, więc liczę na dużą dawkę starych kawałków z czasów Kukiza.