Z tego wszystkiego to bym wybrał tylko Kryminalnych... W-11 i detektywi są tacy sztuczni, po prostu widać, że te wszystkie role są odgrywane... Natomiast Kryminalni mogą być, są dosyć ciekawe wątki, ten Marek i Basia mogą być są w porządku, nawet ich lobie, ale gdy widzę tą kamienną twarz tego półtorametrowego twardziela to po prostu nie wytrzymuje, śmiech sam się ciśnie na twarz... Jak gość przyjeżdża na miejsce zbrodni i ogląda zwłoki i robi tą kamienną minę to wygląda jakby siedział na kiblu i mu nie wychodziło xD on jest żałosny xD
A co do kryminalnych seriali to tylko Kryminalne zagadki: Miami, Nowy Jork, albo Las Vegas. A jak nie to Detektyw Monk. Mimo, że gość robi z siebie kretyna udając chorobliwego czyścioszka to przynajmniej nie udaje, że siedzi na klopie xD No i wszystkie odcinki są też dosyć ciekawe....
Aaa... Zapomniałem dobrym serialem kryminalnym jest też serial Numbers, gdzie matematyk pomaga policji i różne zagadki i problemy rozwiązuje za pomocą matmy, skurczybyk jeden