Generalnie nie da się ukryć, że grafika w grach od jakiegoś czasu stoi w miejscu. Na pewno winne są temu obecne konsole, ale i brak większych innowacji. Sam ray tracing to na pewno świetna sprawa, choć wiadomo, że póki co technologia raczkuje i jeśli faktycznie się przyjmie, to pewnie dopiero za 2-3 generacje będzie czymś na porządku dziennym.
Można narzekać, że NVIDIA trochę się pospieszyła z tymi kartami jeśli chodzi o obsługę ray tracingu - ale z drugiej strony jeśli chcemy iść do przodu to jakiś krok trzeba zrobić - tak jest z prawie wszystkim. Teraz pozostaje czekać aż twórcy gier wezmą się za sensowną implementację śledzenia promieni do swoich gier. Bo na razie jest z tym, bardzo delikatnie ujmując, biednie.