Offline
Sa takie gry, na które nie mogę czekać pół roku, by kupić 80zł taniej. Przykładem sa choćby God of War i Spider-Man. Nie żałuję wydanych na nich pieniędzy w dniu premiery i nawet gdyby potaniały miesiac później to bym wzruszył ramionami. Te gry zasługuja by wydać na nie 200zł. Inna sprawa, że w przypadku tak dobrych gier warto wspierać dewelopera, a nie czekać aż dany tytuł będzie za złotówkę na Steamie.
Kolejnym tytułem, który wezmę na premierę to remake Resident Evil 2. Jako fan serii nie będę czekał kilka miesięcy na obniżkę. Capcom musi też wiedzieć, że nadal jest popyt na klasyczne horrory. Jeśli wszyscy poczekaja na obniżkę, remake’u Resident Evil 3 już się nie doczekamy.
Jeśli natomiast widzę, że dany tytuł odcina kupony, jedzie na recyklingu i nie naprawia starych błędów (i również mi specjalnie nie zależy) to zakup odkładam albo kupuję używkę o wiele taniej. Tak zrobię w przypadku nowego Tomb Raidera.
Kolejnym tytułem, który wezmę na premierę to remake Resident Evil 2. Jako fan serii nie będę czekał kilka miesięcy na obniżkę. Capcom musi też wiedzieć, że nadal jest popyt na klasyczne horrory. Jeśli wszyscy poczekaja na obniżkę, remake’u Resident Evil 3 już się nie doczekamy.
Jeśli natomiast widzę, że dany tytuł odcina kupony, jedzie na recyklingu i nie naprawia starych błędów (i również mi specjalnie nie zależy) to zakup odkładam albo kupuję używkę o wiele taniej. Tak zrobię w przypadku nowego Tomb Raidera.