Artykuł - Szósta generacja konsol - co zasługuje na wskrzeszenie? (część 1) - komentarze

Offline
juve //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor ]0 kudos
Zestawienie raczej...nie z mojej bajki. Gdzie jest Onimusha? Gdzie jest Tenchu? Gdzie jest Primal? Gdzie jest Ghost Hunter? Gdzie jest Legacy of Kain? Gdzie jest Spyro the Dragon?
Z powyższej listy cenię sobie tylko Cold Fear, które w okresie premiery było atrakcyjne i realną alternatywą dla Resident Evil. Dzisiaj branża jara się komercyjnymi grami Ubiosftu albo Activision. Marki które wymieniłem, to sama słodycz PlayStation 2, chyba się nie doczekam ich nowych wcieleń...a szkoda, bo dzisiaj, na PlayStation 4, nie mam w co grać.

Razielu, Laro, Sir Danielu Fortesque, Regino, Rikimaru, gdzie Wy jesteście? I dlaczego muszę się pocieszać Joelami, asasynami, jakimiś tam Nowoczesnymi Polami Bitwy i innymi fajerwerkami samograjami ? Uśmiech

https://www.youtu(...)8bsnspug

https://www.youtu(...)25cHS0VU




Offline
frycek88 //grupa Wojownicy RPG » [ Fiery Thunder (exp. 1542 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Cytat: mareczek_89
Szczerze? Błagam niech już nie robią wersji remaster, ultimate itd :/ Obecna generacja ma już chyba wystarczająco ilość produkcji poprawionych z poprzednich generacji.


Dokładnie, prawi wszystko co wychodzi w tej generacji to jakieś remaki, albo sieciówki, a tym czasem dobrych nowych, wysokobudżetowych produkcji jak na lekarstwo.

Offline
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
Cytat: remik1976
Pecety mają mody, więc mają odświeżanie na co dzień i często to odświeżenie jest naprawdę godne podziwu

Ano są.Właściwie jedyne na które dałem się skusić to były mody dodające nowe sezony do F1 Challenge 99-02.Teoretycznie dałoby się z nich uskładać piękny wieloletni przegląd Formuły 1 ale niestety tylko teoretycznie bo większość sprawiała problemy.I nic dziwnego,amatorska optymalizacja na pecety to niełatwe zadanie.
A na konsole to co by nie narzekać że na odpieprz to jednak profesjonalna robota no i łatwiejsza optymalizacja jak sądzę.

Offline
LordTyrranoos //grupa Mieszczanie » [ Mieszczanin (exp. 62 / 100) lvl 5 ]0 kudos
Co innego zwykłe podbicie rozdzielczości i dorzucenie achievementów, a co innego stworzenie kontynuacji jakiejś gry/serii "od zera". Pisząc ten artykuł (to jest część pierwsza, będzie jeszcze druga), nie myślałem o tej pierwszej opcji, bo istotnie - remake'ów i reedycji HD mieliśmy już pod dostatkiem na siódmej generacji.

@juve
Nad Ghost Hunterem się mocno zastanawiałem, ale chcąc ograniczyć się do ledwie kilkunastu pozycji, mniej więcej połowę oryginalnej listy skreśliłem. Pozostałe gry, które zaproponowałeś, cóż... to z kolei nie moja bajka Dumny

Offline
Fox46 //grupa Wojownicy RPG » [ Maestro de la Orden (exp. 150432 / 8388600) lvl 20 ]0 kudos
Cytat: frycek88

Dokładnie, prawi wszystko co wychodzi w tej generacji to jakieś remaki, albo sieciówki, a tym czasem dobrych nowych, wysokobudżetowych produkcji jak na lekarstwo.


Bo wszystko podupada, gry które miały być na premierę konsol nowej opóźniały się i to o kilka miesięcy wręcz. Zobacz sobie mój status masz porównanie CPU z poprzedniej generacji czyli z siudmej a porównanie CPU z ósmej generacji. Dobry przykład jak mocno zaoszczędzono na tejże generacji.

Prawda jest taka że samo GPU nie wystarczy by dać bardzo dobry produkt, gdyby nowa generacja miała załóżmy CPU i GPU równie dobre to była by to generacja pełną gębą, tymczasem PS3 ma wydajniejszy procesor CELL od Procesora JAGUAR w PS4 śmiech na sali. Xbox One ma ten sam procesor lecz on jest nieco podciągnięty przez co jest wydajniejszy od procka z PS4. Myślę że gdyby Intel zabrał się za ósmą generację to owszem mielibyśmy droższe konsolę ale warte swojej celny bo chyba lepiej by było mieć np: wydajniejsze CPU i GPU niż słabsze jak teraz w obecnej generacji.
Przez to że jest słabszy procesor w obu konsolach i nie tylko są problemy z 1080p i utrzymaniem stałych klatek np: 30.
PS4 jest tym czym był Xbox 360 dla siódmej generacji. Miał słaby procesor ale wydajny układ graficzny, teraz PS4 ma słaby procesor ale wydajny układ graficzny ale z pewnością nie jest to zachwyt by okrzyknąć iż jest to nowa generacja. To po prostu lepsze wydanie starej generacji. Taka siódma generacja na sterydach , inaczej się tego określić nie da.

Stąd ósma generacja obrała sobie drogę remasterów i indyków niż dawać nam pełnoprawne tytuły. A przecież kilka miesięcy przed zachwalano tak bardzo jakie to PS4 i XO są mocarne że na X grę jest aż nadto zapasów mocy.

Offline
denilson //grupa Akademia Morderców » [ Szef Akademii (exp. 18230 / 24300) lvl 15 ]0 kudos
O każdej z wymienionej grze słyszałem, albo miałem okazję pograć jak w przypadku Area 51 czy Manhunt. Zakończyła się pewna epoka i tylko gracze pamiętający tamtejszą epokę będą narzekać na współczesne gry. Nowy narybek wychowany na PS3/X360 nie będzie wiedziało o co chodzi. No chyba, że ma wewnętrznie takie samozaparcie, że zagra w takie starocie.

Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8866 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Moim zdaniem krytyka remasterów jest nieco egoistyczna, bo pada z ust z ludzi, którzy te gry już znają, więc ich nie interesują. Tę inicjatywę trzeba jednak pochwalić, bowiem umożliwia młodszym graczom bądź tym, którzy nie mieli określonych platform, poznać je w nieco unowocześnionej wersji, możliwej do odpalenia bez konieczności zakupu starszego sprzętu. Dodatkowo należy pamiętać, że wydania na oryginalne platformy mogą dziś być już niezwykle trudno dostępne i drogie. Sam chętnie sięgam po remastery HD - mam już kolekcję MGS-ów (za 5 gier wliczając Metal Geary dałem tyle, ile zapłaciłbym za samego MGS 3: Subsistence na PS2), ICO & Shadow of the Colossus, Zone of the Enders i God of War Collection vol. 1.
Poza tym nie zawsze twórcy oryginału robią remaster - często robią to na zlecenie zewnętrzne studia, więc krytyka tego czy innego developera na zasadzie "zamiast robić nowe gry, sprzedaje to samo jeszcze raz" nie zawsze jest słuszna.
Oczywiście nie wszystkie remastery niosą ze sobą ewidentne poprawki, głównie pod względem oprawy audio-video, ale to nie zawsze o to chodzi. Czasem wystarczy poprawić sterowanie oryginału i już mamy znacznie większy komfort zabawy.

Jeśli zaś chodzi o gry z artykułu, znam większość, a w kilka z nich sam grałem, choć nie na konsolach. Osobiście nie uważam Area 51 za coś wybitnego, choć możliwość strzelania z dwóch różnych broni jednocześnie była zaiste interesująca. Natomiast Call of Cthulhu to genialna produkcja i jeśli ktoś do tej pory w nią nie grał, a lubuje się w horrorach, to niech czym prędzej nadrabia. Gęsta atmosfera na samym początku dosłownie miażdży, a i potem nie jest wcale dużo gorzej.

Liczba czytelników: 475815, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53787 wątków oraz napisali 675836 postów.