Strona główna » Kącik RPG » Podgląd tematu

Lionheart: Legacy of the Crusader (PC)

ObserwujMam (160)Gram (55)Ukończone (21)Kupię (0)

Lionheart: Legacy of the Crusader PC - komentarze

Offline
Arkanx //grupa Mieszczanie » [ Mieszczanin (exp. 53 / 100) lvl 5 ]0 kudos
Pamiętam że jak pierwszy raz odpaliłem Lionhearta to zwariowałem. Piękny wygląd, świetne dialogi, lokacje, realistyczny świat, Da Vinci, inkwizycja, zabroniona magia, klimaty średniowiecza - myślałem że będę grał miesiącami. Rzeczywistość było brutalniejsza. Gra mnie znudziła dosyć szybko, wydawało mi się robię bez przerwy jedno i to samo, może dlatego że nie lubię cRPGów w stylu Diablo. Chociaż takie np. Evil Island mi się podobało.



Offline
NoktvrnvsCore //grupa Growi Bohaterowie » [ Altair (exp. 54 / 80) lvl 5 ]0 kudos
Ciekawa pozycja, nabyta wraz z kilkoma innymi grami... akurat była jakaś wyprzedaż... Najwięcej problemów napędziły mi zadania - w niektórych nie było wskazówek dotyczących celu... Trzeba było to rozgryzać z poradnikiem ;) Ogólnie rzecz biorąc mogło być gorzej.

Offline
Werewolf79 //grupa Mieszczanie » [ Niewolnik (exp. 7 / 10) lvl 1 ]0 kudos
Gra bardzo kiepska, dla wszystkich tych którzy oczekiwali fallouta w klimatach fantasy była wielkim zawodem. Z fallouta w grze pozostał tylko system special. Gra jest liniowa, kiepska fabuła i zręcznościowe walki odstraszyły fanów od tej pseudo produkcji Black Isle. Tak naprawdę produkcją gry zajęła się firma Reflexive, twórcy zręcznościówek i platformówek, co zresztą da się odczuć w samej grze. Ze studia Black Isle zostało tylko logo do którego to prawo miała firma Interplay.

Sama gra gdyby nie próbowała się perfidnie podszyć pod sukcesy Black Isle i tworzyła odrębną całość wyszła by na tym lepiej. Dla graczy nowej generacji którzy lubią pograć w starsze gry pewnie to nie ma wielkiego znaczenia, bo widzę dużo pochlebnych opini o tej grze i mam wrażenie, że sama gra gdyby nie próbowała się podszywać perfidnie pod fallouta wyszła by na tym dużo lepiej.

Offline
Szymono111 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Ahmed Terrorysta (exp. 727 / 800) lvl 8 ]0 kudos
Cytat: Werewolf79
Gra bardzo kiepska, dla wszystkich tych którzy oczekiwali fallouta w klimatach fantasy była wielkim zawodem. Z fallouta w grze pozostał tylko system special. Gra jest liniowa, kiepska fabuła i zręcznościowe walki odstraszyły fanów od tej pseudo produkcji Black Isle. Tak naprawdę produkcją gry zajęła się firma Reflexive, twórcy zręcznościówek i platformówek, co zresztą da się odczuć w samej grze. Ze studia Black Isle zostało tylko logo do którego to prawo miała firma Interplay.

Sama gra gdyby nie próbowała się perfidnie podszyć pod sukcesy Black Isle i tworzyła odrębną całość wyszła by na tym lepiej. Dla graczy nowej generacji którzy lubią pograć w starsze gry pewnie to nie ma wielkiego znaczenia, bo widzę dużo pochlebnych opini o tej grze i mam wrażenie, że sama gra gdyby nie próbowała się podszywać perfidnie pod fallouta wyszła by na tym dużo lepiej.

Pozwolę sobie rozłożyć ten post na czynniki pierwsze by wyjaśnić w czym tkwi problem tego co piszę użytkownik Warewolf79:
1.Twórcami tej gry było Black Ise i tego nie zagniesz kolego. Tak było i już,w tej kwestii nie da się po prostu dyskutować. Jest logo Black Isle przy producencie,są oni twórcami tej gry.

2.Przecież nawet na pudełku piszę że gra nawiązuje lub jest bardzo podbna do gier z serii Fallout i Baldur's Gate. Więc w czym problem? Chyba dobrze że twórcy robią gry na podstawie własnego dzieła/dzieł.

3.Zręcznościowa walka? Nie wiem jak mam to rozumieć. Ta gra to nie jest zręcznościówka. To RPG,pełnokrwiste RPG.

4.Co do kwestii prawa do loga itd. To firma Black Isle już nie robi gier,ale wtedy taka sytuacja jeszcze nie miała miejsca. Nie przy premierze Lionheart.

5.A czemu miałaby podszywać Fallouta perfidnie? Przecież wtedy nie zyskała by żadnego rozgłosu,albo zyskałaby,ale negatywny.


Offline
Werewolf79 //grupa Mieszczanie » [ Niewolnik (exp. 7 / 10) lvl 1 ]0 kudos
Cytat:
Pozwolę sobie rozłożyć ten post na czynniki pierwsze by wyjaśnić w czym tkwi problem tego co piszę użytkownik Warewolf79:
1.Twórcami tej gry było Black Ise i tego nie zagniesz kolego. Tak było i już,w tej kwestii nie da się po prostu dyskutować. Jest logo Black Isle przy producencie,są oni twórcami tej gry.


Jestem graczem od 20-stu lat, znam bardzo dobrze historię studia,w momencie kiedy wychodziła gra Lioneheart byłem na bieżąco z nowinkami. Logo firmy Black Isle było własnością firmy Interplay, i pojawiło się w grze lLioneheart tylko grzecznościowo, przez fakt, że kilku członków nieistniejącego już wtedy studia pomogło firmie Reflexive zaimplementować system SPECIAL, dodatkowo logo to zostało wykorzystane marketingowo do rozpromowania gry wśród fanów i tego nie zagniesz kolego, bo są to fakty, a nie plotki czy domysły, sam założyciel studia Black Isle pisał o tym wtedy na swoim blogu. A ja na własnej skórze doświadczyłem tego marketingu i zawodu.

Cytat:
2.Przecież nawet na pudełku piszę że gra nawiązuje lub jest bardzo podbna do gier z serii Fallout i Baldur's Gate. Więc w czym problem? Chyba dobrze że twórcy robią gry na podstawie własnego dzieła/dzieł.


Jak pisałem wcześniej grę zrobiła firma Reflexive i wątek nawiązania do Falloutów był bardziej marketingowy niż rzeczywisty, była to manipulacja podyktowana tylko chęcią zysku i nic więcej. Twórcy Fallouta nie mieli wiele wspólnego z tą grą.

Cytat:
3.Zręcznościowa walka? Nie wiem jak mam to rozumieć. Ta gra to nie jest zręcznościówka. To RPG,pełnokrwiste RPG.


Przejście z trybu turowego w czas rzeczywisty, oraz mizerna taktyka dla mnie ma już wymiar zręcznościowy. W grę w trybie turowym nie dało się grać, został on tam sprowadzony do minimum. Zresztą jest to indywidualna sprawa każdego jaki styl preferuje i nie mam zamiaru kłócić się o to czy walka była bardziej czy mniej zręcznościowa. Faktem jest, że mi niezbyt odpowiadała, bo rozwinąłem postać w stronę magii. Wystarczy trochę o tej grze poczytać, żeby zorientować się, że rozwój w stronę magii a nie siekaniny nie jest zalecany, bo pod względem z balansowania klas jest kiepsko.

Cytat:
4.Co do kwestii prawa do loga itd. To firma Black Isle już nie robi gier,ale wtedy taka sytuacja jeszcze nie miała miejsca. Nie przy premierze Lionheart.


Mylisz się kolego, studio wtedy już nie istniało, firma Interplay czekała z oficjalną wiadomością tylko na premierę tej gry. Zwykły perfidny marketing.

Cytat:
5.A czemu miałaby podszywać Fallouta perfidnie? Przecież wtedy nie zyskała by żadnego rozgłosu,albo zyskałaby,ale negatywny.


Jak zapewne zdajesz sobie sprawę gra fallout swego czasu była kanonem gier RPG, a firma Blacki Isle wyznacznikiem jakości w tym gatunku. Gra próbowała czerpać z popularności po pierwsze studia Black Isle po drugie z sukcesów Fallouta. Spece od marketingu dobrze wywiązali się z zadania i umiejętnie podsycali środowisko fanów nowinkami i informacjami o grze sprytnie nawiązując do Studia Black Isle i jego dorobku. To ja oraz mi podobni fani studia Black Isle oraz jego dorobku zostali oszukani w tamtym czasie, a nie rzesza niedzielnych graczy tamtego czasu, oraz później zagrywających się w starsze produkcje graczy, którzy do tej gry mogą podejść bez emocji i oczekiwań.

Nie oczekuję że zrozumiesz moje podejście do tej gry , ale proszę Cię nie broń perfidnych zagrywek marketingowych korporacji typu Interplay, które żerują na portfelu gracza.




Offline
Arkanx //grupa Mieszczanie » [ Mieszczanin (exp. 53 / 100) lvl 5 ]0 kudos
Cytat: Werewolf79
Logo firmy Black Isle było własnością firmy Interplay, i pojawiło się w grze lLioneheart tylko grzecznościowo(...)dodatkowo logo to zostało wykorzystane marketingowo do rozpromowania gry wśród fanów(...)
O ile się dobrze orientuje to Black Isle pojawiło się w podobnym stylu również w przypadku Baldur's Gate. Z tym, że nie na wszystkich wydaniach gry logo developera było obecne. Przykładowo: wersja US - Dysk 1 z widocznym logiem Black Isle oraz wersja Polska - Dysk 1 już bez loga. Prawdę mówiąc nie wiem dlaczego taka sytuacja zaistniała - jeżeli się orientujesz to napisz - chętnie poczytam.

Jeśli dysponujesz jakimś ciekawym źródłem na tematy, o których napisałeś w ostatnim akapicie to też zapodaj jakiś link czy inny namiar - będzie ciekawa lektura na wieczór.

Co do Lionheart - w moim odczuciu stworzony świat i wygląd były naprawdę na wysokim poziomie, jednak cała reszta skutecznie skutecznie te zalety przesłaniała.

Offline
Fulko //grupa Mieszczanie » [ Niewolnik (exp. 2 / 10) lvl 1 ]0 kudos
Zacznę trochę wspominkowo Szczęśliwy . Pamiętam BG kupionego w kiosku wydanego przez CDProjekt , nie mając jeszcze kompa . Samego Fallouta grałem stosunkowo dość późno , nie mogłem się jakoś przekonać do RPG strzelanego Puszcza oko . Pamiętam masę czarów w BG ( Lion się umywa ) . Samego BG przeszedłem bez żadnych pomocy naukowych Dumny , ( net był wtedy nie osiągalny tak jak teraz ) jakaż była to radość dla mnie kończąc zabawę i smutek z rozstania . Nie czekałem zbytnio na Leona , ot następna gra ze studia Interplay . Już wtedy dochodziły wieści o końcu tegoż studia . Leon miał utrzymać firmę w branży . Zacząłem grać z niespecjalnym przekonaniem do tej gry . Oczekiwania producentów były wysokie a efekty większość zna . Teraz o samej grze w/g moich odczuć . Gra nie dorasta do pięt ani Fallout-owi , ani BG . Mimo grafice lepszej niż w tych wcześniej wymienionych , była płytka . Dzisiaj z perspektywy czasu inaczej do niej podchodzę . Dobrze zrobili implementując system SPECJAL , dużo wnosi do gry . Sama rozgrywka ujdzie , nie jest zbytnio aż tak trudna . Wtedy zatrzymałem się na drugiej devie-smoku . Teraz po tylu latach wróciłem do grania . Myślę że z małymi pomocami ( net Dumny ) uda mi się skończyć ten w sumie ciekawy projekt , aczkolwiek nie udany . Ocena moja tej gry w skali 10 , dam 6 . Porównania moje zamknęły się tylko do dwóch gier bo inne wydane przez Black Isle jakoś mi nie leżą .

Liczba czytelników: 475816, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53789 wątków oraz napisali 675847 postów.