Risen 2: Mroczne Wody (PC)

Godny następca Gothic .

W piątek będzie u mnie kurier i się przekonam na własną rękę czy gra się fajnie...

Całkiem porządna lekturka ;p Szczerze jest lepiej niż się spodziewałem, ale ja jednak jestem sceptycznie nastawiony do rozwoju postaci, albo raczej zmian w nim.

Pewno nastawieni mi się zmieni jak już sam zagram.

Spodziewałem się takiej oceny. Do "dziewiątki" trochę jednak zabrakło, ale otrzymaliśmy najwidoczniej kawał solidnego RPG-a. Jak uda mi się wyrwać po jakiejś dobrej cenie to chętnie zagram.

Ja zamówię na początku maja grę i już się nie mogę doczekać Co do oceny nie mam sprzeciwu. Sam pogram i wtedy będę mógł oceniać

Ech, myślałem, że chociaż wy pokusicie się o 9. Ale żeby nie było, już ósemka to dla mnie bardzo dobra ocena, a znając życie za kilka miesięcy baboli technicznych nie będzie. Gothic 1 też w dniu premiery miał dużo błędów, jednak systematycznie były naprawiane i dzisiaj bugów nie ma prawie wcale.
Mam nadzieję, że zagram już w piątek i wtedy się przekonam. Chociaż myślę, że dziewiątka będzie, bo gra wydaje się bardziej przemyślana i spójniejsza od "jedynki", której wystawiłem 8.5. Dla mnie pierwsza część Risena to zlepek poprzednich pomysłów PB w nowej oprawie. Jednak nie do końca miał to "coś". Z postaciami się nie zżywaliśmy, tak jak w Gothicach i nie mogliśmy porozmawiać z kim chcieliśmy, a na tym cierpiało lore, w końcu fajnie jest jak ktoś opowiada o miejscu w którym się znajdujemy. A nasz bohater był praktycznie przez cały czas sam, chociaż to podobno było celowym zamierzeniem twórców.
Kilka pytanek do recenzenta: jak jest z animacjami na które narzeka większość osób, z niezrozumiałych dla mnie powodów, widać, że Piranie przyłożyły się do tego aspektu dużo bardziej niż przy poprzednich grach? W czasie rozmowy w Gothicach postacie gestykulowały, w Risenie 2 jest dużo gestykulacji? No i na filmikach z cyklu Making of widzieliśmy, że zostanie wprowadzona animacja całej twarzy nie tylko ust, widać to? Bo czytając różne opinie mam wrażenie, że tego nie wprowadzili. Jeśli już przy twarzach jesteśmy to powtarzają się tak często jak w pierwszym Risenie? Zapytam jeszcze o żywy świat, Piranie nie zaniedbały tego aspektu i każda postać ma swój rozkład dnia?

Widzę że Piranie nie wyszli z formy, i po raz kolejny karmią nas solidnym eRPeGiem. Jednak zagram dopiero na wakacje, oby do tego czasu twórcy wyeliminowali te wspomniane w recenzji bug.

All hail Risen 2!
Wiedziałem, że na tym się nie zawiedziemy. Bogowie, co teraz kupić? Gitarę, GW2? R2?!

Jestem optymistycznie nastawiony do Risen2 myślę, że PB nie zawiedzie swoim nowym dziełem no i czekam z niecierpliwością.

Jest lepiej niż było do tej pory. Uważam, że na pewno lepiej aniżeli np. w Skyrim, niemniej jednak brakuje trochę do poziomu z takiego Wiedźmina 2, czy Mass Effect 3.

Tak, machają rękami na lewo i prawo, co w sumie trochę mnie czasem irytowało, bo zbyt często te same gesty były, niemniej jednak da się przeżyć.

W filmikach przerywnikowych tak - podczas normalnych rozmów w sumie też, ale nadal jest trochę "na robota".

Hmmm, nie wiem czy tak często jak w pierwszym Risenie, ale trochę klonów jest. Mniej natomiast niż w pierwszym Wiedźminie, przed edycją rozszerzoną

Jest wciąż tak, jak PB zwykło robić. Niektóre postaci wychodzą tylko za dnia, inne w nocy, no i robią co mają robić. Rano śniadanko przy stole, popołudniu praca itd. - fajnie czuć progresję dnia.