Offline
Cytat: Guilder
A weź się wczytaj, ale tak porządnie, w mój poprzedni post. Gdzie napisałem, że Skyrim jest ponadczasowym arcydziełem?
Ty nie powiedziałeś, natomiast taką ma renomę i właśnie takie wrażenie można odnieść przeglądając fora, komentarze na portalach gamingowych... Jak po pewnym czasie od premiery zobaczyłem, że zdecydowana większość growej braci pieje z zachwytu że najlepszy RPG w historii to siłą rzeczy zagrać musiałem, co doprowadziło do rozczarowania bo jednak nie jest to gameplay który mnie przekonuje.A weź się wczytaj, ale tak porządnie, w mój poprzedni post. Gdzie napisałem, że Skyrim jest ponadczasowym arcydziełem?
Cytat: Guildrer
Opisy tak tendencyjne, że aż żgają. Ale spoko, ja też tak potrafię.
Nawet przez sekundę nie próbowałem być złośliwy. Chciałem jedynie pokazać wielowątkowość i złożoność tematyki Wieśka (skoro już zostajemy przy porównaniach do niego) przy Skyrimie: smoki, smoki i smoki.Opisy tak tendencyjne, że aż żgają. Ale spoko, ja też tak potrafię.
Cytat: Guilder
naszego głównego bohatera (którego wygląd i predyspozycje możemy sami ustalić, kolejny plus w porównaniu do Wiedźmina)
To już kwestia sporna. W grach rzędu Dark Souls kreator postaci był dla mnie fajną zabawką, bo w sumie bohater był tylko avatarem w Lordran. W erpegu pełną gębą lubię mieć z góry nadanego bohatera, bo twórcom łatwiej jest poprowadzić wciągającą historię jeśli sami tworzą bohatera niż wymyślić porównywalnie dobrą z bohaterem stworzonym przez gracza. Są wyjątki, pewnie: chociażby Dragon Age albo Mass Effect, ale to jest BioWare, które opracowało opowiadanie fabuły do mistrzostwa. Bethesda nie posiada tej umiejętności.naszego głównego bohatera (którego wygląd i predyspozycje możemy sami ustalić, kolejny plus w porównaniu do Wiedźmina)
Cytat: Guilder
Ale sprowadzania Skyrima do turystyki wirtualnej jest przesadą.
A czy nie ona jest główną atrakcją TES V? Ostatecznie po tych 10 godzinach zabawy z fabułą zostaje tylko eksploracja ogromnej mapy i tony jaskiń, fortów, poszukiwania nieubitych jeszcze smoków... Skyrim to ewidentnie coś dla ludzi, którzy cenią sobie wolną amerykankę w świecie gry, ale jak ktoś potrzebuje długaśnego i złożonego wątku to się najpewniej przejedzie.Ale sprowadzania Skyrima do turystyki wirtualnej jest przesadą.