Hm... może jednak proces wymierania konsol będzie stopniowy (albo i żaden) z uwagi na brak dostępu do szybkiego internetu w wielu miejscach na kuli ziemskiej? No ciekawy temat.

Nie jestem pewien, czy możemy brać pod uwagę warunek braku szybkiego Internetu u potencjalnych klientów. Większość ludzi w krajach tzw. pierwszego świata taki już ma, a to tam jest "targetowana" ta usługa. No bo ile konsol sprzedaje się w Malawi?

W Malawi nie wiem... ale nie rzadko pojawiają się na MG głosy, że znowu mam XX GB patcha do pobrania, a miesięczny limit już jest na wyczerpaniu

No i co z tego, skoro z grami daleko za Sony? A w ogóle to co to za wyrażenie - "super dumni"...? o.o

Chmury jeszcze przez długi czas nie będą rozwiązaniem stosowanym w grach na codzień.

Ja nie wiem czy Microsoft ma być z czego "super dumny". Fakt, mają najmocniejszą konsolę na rynku, ale jej potencjał jest nie wykorzystany, a sama konsola marnuje się. Nie ma ekskluzywnych gier takich, które dały by powód do kupienia Xboxa One X. Granie w chmurze, to dość odległa perspektywa. Raz, że łącza internetowe nie wszędzie są na tyle szybkie aby pozwalały na taką grę, a dwa to ludzie jeszcze są za bardzo przyzwyczajeni do tradycyjnych konsol i pecetów. A podzespoły komputerowe i karty graficzne również muszą się sprzedawać. Granie w chmurze to będzie taka ciekawostka jak i wirtualna rzeczywistość.

Też tak sądzę, przynajmniej będzie tak w najbliższym czasie. Ale kto wie jaką rewolucję w połączeniach internetowych przyniesie przyszłość? Przekonamy się.