Days Gone (PS4)

Jaram się Jak tylko mi się uda biorę EK

O, motur

Takie trochę Last of us z otwartym światem. Tak mi to wygląda. Chociaż może oceniam zbty pochopnie...

Taka ładna i porządna kolekcjonerka.

Nie widzę za bardzo powiązań między The Last of Us a Days Gone prócz podobnych przeciwników. To bardziej taki ubi sandboks z settingiem apokalipsy zombie.

Standardowa opcja w zupełności wystarczy, tylko by tego nie schrzanili . Sama kolekcjonerka robi wrażenie.

Może masz rację. Mi się tak skojarzyło. Podobne krajobrazy. Rzecz dzieje się w Stanach po apokalipsie zombie. Jakoś taki podobny klimat...

W tym sensie tak, jednak The Last of Us skupia się przede wszystkim na historii; ukazaniu więzi pomiędzy dwoma bohaterami i genialnych dialogach. Do tego gra jest świetną skradanką, gdzie ciągle czujemy się zaszczuci, nawet na widok jednego klikacza. A to generuje trochę inny klimat niż w Days Gone, który bardziej przypomina film akcji niż thiller. Oczywiście to opinia tylko na podstawie wypuszczonych przez Sony materiałów z rozgrywki, więc trudno na ten moment powiedzieć coś więcej.

Wychodzi na to, że chyba EK nie uda mi się kupić, nawet na amazonie EK już nie ma :/