Call of Duty: Black Ops 4 (PC)

Podobieństwo przypadkowe. Będzie to samo co w PUBG tylko inne postacie i mapka. Jeszcze pewnie EA w Battlefieldzie zrobi tryb Battle Royale, bo przecież na to jest popyt teraz. I w końcu przeje się to graczom.

Innowacje? Zombies z głębią? To się pośmiałem na dobranoc.

Na marginesie, nie mogę już patrzeć na ten ich przestarzały silnik. Ile można wałkować to samo?

Nie ma w ogóle singla. Będą biegać po mapie i do siebie strzelać albo tłuc pałami i pięściami. Głębia jak cholera

Na pewno gra będzie miała swoich fanów, no i niech ma, ale gadanie o głębi w Call of Duty, tym bardziej bez możliwości gry singlowej, to obraza inteligencji graczy.

Ciekawe. Jakie oceny zbierze ta ich "Głęboka gra". Dla mnie to tragedia, Dobrze że nie jestem fanem coda itp. Dzięki temu nie muszę patrzeć jaką stronę idzie w rozwój tej serii i dalsze gry z niej.

Ale z tym taktycznym CoD'em to już całkiem pojechali. Nie wyobrażam sobie w takiej grze taktyki, gdzie nastawiona jest rozgrywka na szybkość.

Wbrew pozorom i w szybkich grach sieciowych taktyka ma znaczenie, choć są to raczej mało złożone zagrania - które strefy mapy najlepiej okupować z jaką bronią, jak dopasować własny ekwipunek i perki do reszty graczy etc. Nie ma co przesądzać, może w praktyce wypaść to całkiem smacznie, choć silnik faktycznie wygląda na ten sam, a przecież twórcy chcą stworzyć naprawdę wielką mapę i to z pojazdami do Blackouta. Aż mi się stareńkie, zapomniane już Frontlines: Fuel of War przypomniało, które miało być przeciwwagą dla Battlefielda i cosik nie wyszło.