RAGE (PC)

Na żart to nie wygląda, chyba faktycznie jest coś na rzeczy.

Robi to Avalanche, czyli już lampka ostrzegawcza się zapala. Jeśli wzorem Mad Maxa będzie to kolejny rozcieńczony i nudny sandboks to nie ma na co czekać.

Avalanche? O nie... Pamiętam nudne Just Cause. Oby nie było na tę modłę RAGE 2 wykonane.

Avalanche to antyreklama dla gry. To może być gwóźdź do trumny dla tej serii. A tak liczyłem na coś lepszego fabularnie...

Czytajcie uważnie
Grę wspólnie robią id Software i właśnie szwedzkie studio odpowiedzialne m.in. za serię Just Cause. Nie ma póki co panikować, być może Avalanche bedzie tworzyć otwarty świat, a fabułą zajmą się producenci jedynki.
Mi jakoś nie podoba się ten róż. Co to ma być ja się pytam? Parada równości? Czekam na gameplay z gry, a nie teaser z aktorami.

Z tego co pamiętam jedynka też miała taki głupkowato-zwariowany mad maxowy klimat i jakoś nie wychodziło to najgorzej. Chociaż ja zdecydowanie bardziej czekam na nowe Metro

Pierwsze Rage mi się podobało. Ciekawa próba połączenie szybkiego staroszkolnego shootera z sandboxem, ale było niedopracowane i oparte na backtrackingu. Jeśli twórcy dopracują i rozwiną tą formułę, usuwając bolączki jedynki to będzie to jedna z ciekawszych gier tej generacji.