Gry z Mario od zawsze prezentowały wysoki poziom, no może poza kuriozalnym Mario Hotel na 3DO, ale kto dziś je pamięta. ;) Tu jednak mamy nie tyle wysoki poziom, co hit. Nie ma co, kolejny powód, by w końcu Switcha kupić.
Cieszy tym bardziej, że Nintendo eksperymentuje z formułą i wprowadza swoich bohaterów w zupełnie inne dla nich realia, i to z powodzeniem. Teraz mamy świetnie oceniane Odyssey w niby-normalnym świecie, a chwilę wcześniej na rynek wyszło opracowane razem z Ubi Mario + Rabbids: Kingdom Battle, czyli nic innego, jak XCOM z hydraulikiem i Kórlikami. Wielu nie dawało wiary, że taki mariaż się uda, a tu proszę - też posypały się same wysokie noty. Nic, tylko grać.