Offline
Obejrzałem sobie materiały na YT (w art. jest dobry punkt wyjściowy) pokazujące jak projektuje się animacje rozmawiających postaci w Wiedźminie 3 - nieźle. Ogrom roboty, nie ma co.
Ja mam w Andromedzie za sobą 6h, z czego 4h, to zwiedzanie Nexusa i Arki. Rozmawiałem z wieloma postaciami, przyglądałem się im. I.... no co? Tak są zaprojektowane, taki był zamysł graficzny, nie wyglądają może jakoś w sposób powalający, ale za to wszystkie postacie stworzone są w jednej stylistyce. Mi to nie przeszkadza.
Mój własnoręcznie zaprojektowany Ryder też jest niczego sobie. Moim zdaniem jest zdecydowanie lepiej animowany, niż postać z Inkwizycji.
Ja mam w Andromedzie za sobą 6h, z czego 4h, to zwiedzanie Nexusa i Arki. Rozmawiałem z wieloma postaciami, przyglądałem się im. I.... no co? Tak są zaprojektowane, taki był zamysł graficzny, nie wyglądają może jakoś w sposób powalający, ale za to wszystkie postacie stworzone są w jednej stylistyce. Mi to nie przeszkadza.
Mój własnoręcznie zaprojektowany Ryder też jest niczego sobie. Moim zdaniem jest zdecydowanie lepiej animowany, niż postać z Inkwizycji.