Strona główna » Nowinki ze świata » Podgląd tematu
Agony to polski survival horror, którego akcja toczy się w piekle - komentarze



Offline
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
Cytat: TheCerbis
Cytat: JackieR3
A kto wie.Może to i będzie ciekawsze od Dooma 4. Uśmiech
Zależy w jakim sensie, bo to dwie inne koncepcje i gatunki (prócz tego, że to horrory).

No skłaniam się ku tej drugiej koncepcji. Uśmiech Staroszkolne szczelanki w rodzaju Dooma 4 mają oczywiście swój urok ale kurka taki nakład pracy i środków żeby zrobić prymitywne łubudubu. Zdziwiony
Ech,gdyby przynajmniej ćwierć tego budżetu mieli twórcy Agony.

Offline
neo937 //grupa Mieszczanie » [ Wędrowiec (exp. 29 / 30) lvl 3 ]0 kudos
Cytat: Materdea
Cytat: neo937
Kolejna gra o chodzeniu...
W wyścigi grasz tylko?


A żebyś wiedział. Zwłaszcza w Wyścig Zbrojeń w CS lub Gun Master w BF. A tak na poważnie - Dla mnie survival horror to gra w której MOŻESZ się bronić. ZAWSZE jest mało ammo, jest ciężko przeżyć, ale MOŻE ci się to udać. Mam tu na myśli takie gry jak Dead Space czy stare Residenty, czy nawet Evil Within. A gra, w której tylko łazisz, unikasz demonów / potworów / duchów / zabójców / psychopatów itp. itd. to dla mnie gra o chodzeniu. I mało tego - to są gry nudniejsze niż "chodzonki" jak Ethan Carter, Everybody's Gone to the Rapture, czy Firewatch, bo tam grasz typowo żeby poznać historię, czyli twórcy gry muszą się przyłożyć, żeby ta fabuła byłą ciekawa, w przeciwnym wypadku gra jest po prostu słaba. A w grze, gdzie skupiasz się GŁÓWNIE na skradaniu, chowaniu w szafach, to ta fabuła już tak nie przykuwa cię do monitora, bo bardziej skupiasz się żeby Cię potwory nie zeżarły. No ale co kto lubi.

Offline
Lucas-AT //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 9312 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Cytat: neo937
Cytat: Materdea
Cytat: neo937
Kolejna gra o chodzeniu...
W wyścigi grasz tylko?


A żebyś wiedział. Zwłaszcza w Wyścig Zbrojeń w CS lub Gun Master w BF. A tak na poważnie - Dla mnie survival horror to gra w której MOŻESZ się bronić. ZAWSZE jest mało ammo, jest ciężko przeżyć, ale MOŻE ci się to udać. Mam tu na myśli takie gry jak Dead Space czy stare Residenty, czy nawet Evil Within. A gra, w której tylko łazisz, unikasz demonów / potworów / duchów / zabójców / psychopatów itp. itd. to dla mnie gra o chodzeniu. I mało tego - to są gry nudniejsze niż "chodzonki" jak Ethan Carter, Everybody's Gone to the Rapture, czy Firewatch, bo tam grasz typowo żeby poznać historię, czyli twórcy gry muszą się przyłożyć, żeby ta fabuła byłą ciekawa, w przeciwnym wypadku gra jest po prostu słaba. A w grze, gdzie skupiasz się GŁÓWNIE na skradaniu, chowaniu w szafach, to ta fabuła już tak nie przykuwa cię do monitora, bo bardziej skupiasz się żeby Cię potwory nie zeżarły. No ale co kto lubi.


Penumbra, Amnesia czy Outlast pokazują, ze da się zrobić swietne horrory, gdzie nie ma strzelania. I biją one na głowę wiele nowoczesnych "horrorow". Rożne typy horrorów mogą koegzystować, a najważniejsze, ze gracz ma różnorodność i wybór.

Liczba czytelników: 475797, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53762 wątków oraz napisali 675744 postów.