Mam nadzieję, że system "czołgu" będzie działał jak należy. Grając O'Nealem czuło się frustrację nie mogąc w jego stylu wpieprzyć się w (nawet niższego) zawodnika, ponieważ jego wskaźnik prędkości nie pozwalał mu na to karkołomny dunk. Prosiłbym (na specjalne życzenie) by w recenzji (o ile takowa będzie) sprawdzić czy Shaquille będzie dawał radę to robić gdy na drodze stanie mu ktoś pokroju Kobego Bryanta lub LeBron'a.
Liczę też, że nowy soundtrack wpasuje się dobrze w rozgrywkę, bo chyba każdy ma już dość gustu Wiliamsa
PS. czy tylko ja zauważam, że zabawa ochraniaczami na zęby wygląda mocno sztucznie? Przecież wiadomo, że wybierają najładniejsze ujęcia... a i tak na nich wygląda to raczej kiepsko.