Nie mówię o grafice samej w sobie i szaroburości, która bardzo mi się podobała. Mówię o:
* ilości dostępnych opcji graficznych i rozdzielczości (ważne dla dopasowania gry przez posiadaczy słabszych PC)
* domyślnym sterowaniu (oceniamy port, nie moderów, którzy stworzyli DSFixa)
Pecetowe Dark Souls jest grywalne - jak masz pada i Fixy. Jasne, gra przynajmniej działała
Ale żeby dało się z tego działania czerpać frajdę, musisz ją modować.