Offline
Liczba robi wrażenie. Trochę jest sztucznie nabita, ale i tak miażdży. Sporą sprzedaż nabili ludzie który kupili konsole z usterkami i po ich wykryciu zaraz je sprzedawali, żeby potem kupić nową bez wad. Jak kolejna konsola miała wady to znowu ją sprzedawali i kupowali nową. Dużo ludzi nabyło po dwie konsole i nie była to zasługa fajności tej konsoli tylko konieczność. Również wiele konsol poszło na przemiał po wizycie w serwisie i służą jako części zamienne do nowych konsol z usterkami. Stąd się wzięła taka duża liczba konsol. Podejrzewam, że Sony faktycznie jest na takiej samej pozycji jak M$ pod względem konsol w użyciu i nie przebija konkurencji. Konkurencja nie musiała łatać dziur po wadliwych konsolach i stąd jest ich mniej na rynku.