Szczena mi opadła dosłownie, a będąc dziadkiem chętnie usiądę, włączę sprzęt i zanurzę się w bujnej grafice, wspominając gry z obecnego czasu.

Serio to jest animacja komputerowa? Wow...

Pomyśleć że w przyszłości według mnie będzie jeszcze lepsza grafika chociaż to już wygląda realistycznie, a to dopiero UE4... zapewne będzie jeszcze nie jedna wersja UE.

No no... Wygląda fenomenalnie, miodne oświetlenie.

Nikt takiej grafy nie zobaczy w grach przez najbliższe 100 lat. Silnik ma takie możliwości, ale nie kompy graczy. Pokaz zrobiony nie wiadomo w jakim celu, bez przełożenia na realia i raczej nie mający kompletnie nic wspólnego z grami. Nie wiem co ma oznaczać stwierdzenie, że autor tego renderu "bazował" na UE4, ale dla mnie bazowanie, a wykonanie tego w całości na UE4 robi ogromną różnicę.

Nie dopisałeś czasami jednego "0" za dużo?

@Dirian myślę, że jest odpowiednia ilość zer. Wiele silników gier potrafi robić realistyczne rendery, ale nie da się tego zastosować w grach. Tu chyba nawet nie było prawdziwego renderu, tylko sztuczka która jakiś czas temu pojawiła się w środowisku graficznym. Sztuczka polega na wypalaniu wszystkiego czyli stwarzanie złudzenia wypukłości tekstur, oddziaływania światła na otoczenie itd. To jest taki niby render, ale po całości oszukany. Nic tam nie dzieje się w czasie rzeczywistym tylko są wyświetlane mapy imitujące prawdziwe oddziaływanie różnych czynników na ruch kamery. To trochę skomplikowane do wyjaśnienia, ale grafik komputerowy Andrew Price coś takiego właśnie wymyślił i działa to na słabym sprzęcie i nawet na słabych silnikach. Tak tylko przypuszczam, że właśnie tak jest bo chyba zdradza to kompletny brak płynności w ruchu kamery. Trochę to wygląda jak pokaz slajdów. Przy prawdziwym renderze nie powinno być takiego efektu.

Wiesz, 100 lat to szmat czasu... Porównaj sobie grafikę sprzed 10 lat do tego, co mamy dzisiaj. Postęp przez ten czas był ogromy. Co prawda teraz wszystko idzie już nieco wolniej i nie widać aż tak tych zmian (bo kiedy wyszła ostatnio jakaś gra, która faktycznie wywoływała opad szczęki, niczym pierwszy Crysis?), ale kto wie co będzie za kolejnych 10 lat? Już teraz w takim AC: Unity na detalach ultra wnętrza mieszkań prezentują się bajecznie, to co dopiero za kilka, kilkanaście lat.

Realizm jest końcem wszystkiego. Jak będzie w grach to już nic lepszego nie wymyślą więc będą go bardzo długo wprowadzać do gier. Teraz głównie kuszą graczy grafiką, bo to najprostsza forma przyciągnięcia gracza. Jak się tego pozbawią z dnia na dzień, to będzie trzeba zacząć się wysilać i dbać o fabułę i grywalność, a chyba nie bardzo dzisiejsze studia potrafią to zrobić. Oczywiście są wyjątki. Postęp technologiczny blokuje się celowo dopóki się sprzedaje i udostępnia się go po kawału. Tak jest wszędzie. Dziś tkwili byśmy w bardzo zaawansowanej technice gdyby nie chęć zysku. Dlatego bardzo wątpię, żebyśmy to zobaczyli na swoich komputerach w przeciągu kilkudziesięciu najbliższych lat. Nie dlatego, że się nie da, ale dlatego, że jest to nie na rękę ludziom którzy czerpią z tego zyski.

Prawda jest taka że takie coś dopiero na PlayStation 5 i Kolejnym Xboxie czyli dziewiątej generacji. Tak się już przyjęło, zobaczyć można że początkiem UE3 pokazywaną taką oprawę jaką ma Batman Arkham Knight a to było 10 lat temu.