@Dirian myślę, że jest odpowiednia ilość zer. Wiele silników gier potrafi robić realistyczne rendery, ale nie da się tego zastosować w grach. Tu chyba nawet nie było prawdziwego renderu, tylko sztuczka która jakiś czas temu pojawiła się w środowisku graficznym. Sztuczka polega na wypalaniu wszystkiego czyli stwarzanie złudzenia wypukłości tekstur, oddziaływania światła na otoczenie itd. To jest taki niby render, ale po całości oszukany. Nic tam nie dzieje się w czasie rzeczywistym tylko są wyświetlane mapy imitujące prawdziwe oddziaływanie różnych czynników na ruch kamery. To trochę skomplikowane do wyjaśnienia, ale grafik komputerowy Andrew Price coś takiego właśnie wymyślił i działa to na słabym sprzęcie i nawet na słabych silnikach. Tak tylko przypuszczam, że właśnie tak jest bo chyba zdradza to kompletny brak płynności w ruchu kamery. Trochę to wygląda jak pokaz slajdów. Przy prawdziwym renderze nie powinno być takiego efektu.