NVIDIA ma problem taki, że w przedziale ~ 1000 zł brakuje jej karty z przynajmniej 3GB pamięci. Bo taki GTX 770 2GB w nowszych grach ostro dostaje po tyłku od R9 280X, ba nawet R9 280 potrafi z nim wygrać z uwagi na 3GB VRAM. Ja po cichu liczyłem, że właśnie GTX 960 będzie lekarstwem na ten problem, wtedy sam bym się chętnie przesiadł na tę kartę. A tu wypuszczono kolejny model, który jest średnio użyteczny patrząc pod kątem zbliżających się tytułów, bo zwyczajnie ogranicza go pamięć...
Jeszcze niby mają pojawić się GTX 960 Ti i GTX 965 Ti, ale póki co to tylko plotki. Jak i tutaj NVIDIA zastosuje 2GB VRAM, no to nie wiem kto to kupi.