Offline
Zawsze mnie zastanawiało, czy przy takich "pokazach" nie można zaprosić jakiegoś pro gamera? Przecież ludzie którzy prezentują rozgrywkę są lekko mówiąc, marnymi graczami. Wygląda to jakby wpuścić psa na lodowisko. Coś tam poskacze, pobiega, poudaje, że gra. Trochę to irytujące. A sama gra wygląda dość ciekawie, pewnie kiedyś się nią zainteresuję.