Jak tak pomyślę i sięgnę pamięcią wstecz, to mogę stwierdzić, że zaliczyłem większość tych najpopularniejszych gier browserskich. Najdłużej grałem w OGame, a ostatnio w gry na Facebook. Teraz jednak już się nawróciłem i gram w nieco efektowniejsze gry, które nie wymagają logowania co 5-12 godzin (Fallout 3, Call Of Duty 4, ...)