Agent Gliniarz. Hen, hen przez kosmiczne otchłanie przemyka statek kosmiczny zbudowany... z gliny. A nie byle jaki to statek - podróżuje nim sam szef Intergalaktycznych Służb Specjalnych.
Ponieważ akurat w kosmosie nic złego się nie dzieje, oddaje się przyjemności grania w bilard, oczywiście na stole wykonanym z gliny. Ale bile nie są gliniane, są wykonane ze złota. Pech chce, że jedna z nich wpada do rury, wylatuje nią na zewnątrz statku i ląduje na pobliskiej, glinianej planecie. Szef ISS nie może opuścić statku i udać się na poszukiwania. Wysyła więc swego zaufanego żołnierza - Agenta Gliniarza. Tak rozpoczyna się misja sympatycznego agenta Intergalaktycznych Służb Specjalnych.
Droga do złotej bili wiedzie przez 30 lokacji z najróżniejszymi zagadkami - od zwykłych łamigłówek począwszy, na sztuczkach, których McGyver by się nie powstydził, skończywszy. Ich zróżnicowanie, specyficzny, niekiedy szalony styl oraz konstrukcja stanowią jedną z największych zalet gry.
Wkład w encyklopedię mieli: Ravnarr,
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler