Broken Sword II: The Smoking Mirror (PC) - okladka

Broken Sword II: The Smoking Mirror (PC)

Premiera:
30 października 1997
Premiera PL:
05 września 2001
Platformy:
Gatunek:
Przygodowa
Język:
Producent:
Dystrybutor:
Strona:
brak danych

ObserwujMam (45)Gram (5)Ukończone (17)Kupię (3)

Opis Broken Sword II: The Smoking Mirror (PC)
Redakcja MiastoGier.pl @ 02:00 14.06.2009

Śr. długość gry: 9h 12min

+ czaswięcej

Nieustraszeni poszukiwacze przygód George i Nico zostają wplątani w następną tajemniczą eskapadę pełną brutalności, nieszczęść i niemoralności w kontynuacji bestsellerowego Broken Sword. Mimo, że nad bohaterami ciąży przekleństwo i chęć odwetu ze strony ich odwiecznych wrogów, nie wahają się oni podjąć nowego wyzwania.
Najtrudniejszego i najbardziej niebezpiecznego z możliwych...

Pod złowieszczym cieniem nadchodzącego zaćmienia, zwyczajnie postrzegany szlak przemytu narkotyków, okazuje się być pomostem do demonicznych mocy starożytnej cywilizacji. Uchyliwszy rąbka tajemnicy, którą owiana jest kultura Majów, znajdujemy tu cierpienia i tortury, rytuały ofiarne i krwawe masakry.

Porwanie, skradzione skarby, bezwzględni baronowie narkotykowi i intrygi polityczne to najnowsze troski nieustraszonego duetu zmagającego z siłami piekieł, zagrażającymi zniszczeniem ludzkości!

Ciągłe napięcie, czujność, stan wzmożonego, strategicznego myślenia to nieustannie towarzyszące tej grze uczucia. Spryt, przebiegłość, zdolność przewidywania zagrożenia są absolutnie niezbędne, by zwyciężyć w tej skomplikowanej aczkolwiek zapierającej dech w piersiach przygodzie.

Gwarantujemy przyspieszenie tętna i znaczny wzrost poziomu adrenaliny...

PEGI: Od 12 latZawiera przemoc
Najnowsze wiadomości na temat Broken Sword II: The Smoking Mirror (PC)
Screeny z Broken Sword II: The Smoking Mirror (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosDuchLuk   @   23:13, 20.12.2012
Chyba najlepsza gierka z serii. Klimat, lokacje, bohaterowie, grafika i ścieżka dźwiękowa. Tyle lat po premierze, a dalej gra się w nią tak samo wspaniale.
0 kudosPietek=)   @   11:50, 04.11.2014
Bardzo przyjemna gra. Ciekawe rozwiązania - zagadki, śliczne animacje, ciekawa historia a do tego sporo humoru. Zdecydowanie tytuł wart uwagi.
1 kudossebogothic   @   22:58, 15.08.2021
Kontynuacja przygód Georga Stobbarta i Nico Collard trzyma poziom części pierwszej. Ponownie mamy do czynienia z intrygą, która wyśle nas w różne części świata m.in. na Karaiby czy do Londynu, a przygoda tak jak w "jedynce" rozpoczyna się w Paryżu. George i Nico idą na spotkanie z profesorem Oubierem by uzyskać informację na temat artefaktu znalezionego przez Nico. Jednak zamiast rzeczonego profesora w posiadłości spotykamy egzotycznie wyglądającego jegomościa. Dalej akcja nabiera tempa: Nico zostaje postrzelona strzałką usypiającą, George ogłuszony i przywiązany do krzesła, a posiadłość podpalona. Znalezienie Nico jest naszym pierwszym zadaniem.

Od strony rozgrywki ponownie mamy do czynienia z niezbyt skomplikowanym point and clickiem. Większość problemów rozwiązujemy rozmawiając z innymi postaciami bądź opierając się na prostych interakcjach z przedmiotami. Całkiem sporo przedmiotów gromadzimy w ekwipunku, ale z niektórych nie skorzystamy do końca gry. Zabawnie wyglądał George częstujący każdego napotkanego żarciem dla psa czy pokazujący majteczki Nico znalezione w jej torebce...

Nie ma tutaj rozbudowanych, skomplikowanych i miejscami abstrakcyjnych zagadek rodem z innych tytułów. Co nie znaczy, że nie można utknąć. Czasami się zdarza nie zauważyć istotnego przedmiotu albo nie zbadamy obiektu, który odblokuje nową kwestię dialogową z jakąś postacią. Wydaje mi się, że jest jeden moment w którym można utknąć na amen. W dżungli amazońskiej trzeba postrzelić dzika ze strzałki usypiającej (tak, tej samej, którą oberwała Nico) i w odpowiednim momencie skoczyć na gałąź unikając nadbiegającego zwierzęcia, które popędzi w gąszcz trawy "otwierając" tym samym nowe przejście. Jeśli nie skoczymy na gałąź to dzik popędzi prosto przed siebie nie otwierając wejścia do nowej lokacji zamykając de facto drogę do przejścia The Smoking Mirror. Gra w żadnym momencie o tym nie informuje. Dowiedziałem się o tym dopiero po sięgnięciu do solucji. Dobrze, że nie nadpisałem stanu gry, bo zostałoby mi chyba przechodzenie gry od nowa albo doobejrzenie BS2 na YT... Zresztą i tak musiałem to zrobić, bo na jakieś pół godziny przed końcem gry w jednym momencie gra wywalała mi się do pulpitu...

Przygodówki to jeden z najwolniej starzejących się gatunków i dwie pierwsze części Broken Sword są tego najlepszym dowodem. Kolorowa oprawa graficzna nadal może się podobać. Ręcznie rysowane lokacje naprawdę mają swój urok. Gdyby gra obsługiwała współczesne rozdzielczości nie brakowałoby jej niczego. Zresztą obie części doczekały się remasterów, ale i z oryginalnych wersji można czerpać przyjemność.

Na uwagę zasługuje też humor, który nie jest nadużywany, a gra choć wydaje się niewinna miejscami serwuje takie żarty, które chyba odbiły by się skandalem w dzisiejszym politpoprawnym świecie. Spotykamy też kilka znajomych postaci co jest miłym smaczkiem dla tych co przeszli pierwszą część. Głosy postaci i muzyka również trzymają wysoki poziom. Zresztą muzyka w menu do którego wchodzimy z zamiarem wczytania/zapisania gry przypomina mi tą z Tomb Raidera.

Z wad oprócz feralnego momentu z dzikiem czy wywalania do pulpitu w niemal kulminacyjnym momencie mogę jeszcze dodać to, iż po każdym uruchomieniu gra zamiast pokazywać menu to zaczyna się intrem i początkową sekwencją. Intro można przeklikać, ale musimy jeszcze obejrzeć Georga przesuwającego się na krześle, uciekającego przed pająkiem i dopiero wtedy można skorzystać z opcji wczytania. Nie wiem czemu to tak rozwiązano.